Jakiś czas temu informowaliśmy Was o prognozach firmy analitycznej Ovum, według których system operacyjny Windows Phone w ciągu kilku najbliższych lat miałby się stać drugą siłą na rynku platform mobilnych, ustępując jedynie Androidowi. Okazuje się, iż zdanie o nie jest odosobnione – podobne stanowisko zaprezentowali analitycy firmy IDC.
Eksperci IDC zakładają, iż w roku 2015 ponad 45% rynku należeć będzie do systemu firmy Google (pracownicy Ovum wycenili ten udział na niespełna 39% w roku 2016). Udział platformy Microsoftu miałby w tym czasie wynosić około 21%. Wynik ten nie różni się zbytnio od założeń analityków z Ovum. Przedstawiciele IDC podkreślają, iż ofensywa systemu WP będzie w dużej mierze zasługą Nokii, która poświęciła Symbiana dla współpracy z Microsoftem. Co do innych wielkich graczy na rynku, to sytuacja platform Apple i RIM nie ulegnie wielkim zmianom – da się zauważyć spadki ich popularności, ale nie będą to drastyczne cięcia.
Warto jednak pamiętać, iż firmy analityczne często mylą się w swych prognozach, a do tego nierzadko ich zdanie nie pasuje do raportów tworzonych przez konkurencję. Tak jest i w tym przypadku. Prognozy Ovum oraz IDC są dość podobne, ale można im przeciwstawić raport sporządzony przez pracowników firmy ABI Research. Co ciekawe różnice nie pojawiają się przy ocenie udziałów systemu Android w rynku platform mobilnych za kilka lat – w tym przypadku także pada wynik 45%. Inaczej rzecz się ma z wynikami systemu Windows Phone – pracownicy ABI Research dają tej platformie jedynie 7-procentowy udział w rynku. Przed platformą Microsoftu mają się znaleźć systemy stworzone przez Apple, RIM, a nawet Samsunga (bada miałaby zdobyć aż 10% rynku).
Na weryfikację tych prognoz przyjdzie nam poczekać kilka lat i dopiero wtedy przekonamy się kto miał rację. Ale zawsze można się pobawić w spekulacje – Waszym zdaniem Microsoft zdobędzie drugie miejsce na rynku, czy pozostanie graczem z drugiej lub nawet trzeciej ligi?
Źródło: Electronista, Onliner, IDC
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.