Serwis 9to5mac znowu dzieli się tym co wie na temat iOS-a 9. Według najnowszych doniesień następca iOS-a 8 wprowadzi zmiany w funkcjonowaniu klawiatury, pojawią się nowości w aplikacji Wiadomości, a Mapy w końcu dostaną obsługę komunikacji miejskiej. I to w Europie.
To może zacznijmy od końca – komunikacja miejska. Obsługuje ją Google Maps, będzie obsługiwać i Apple Maps. Jak donosi 9to5mac, aplikacja Mapy w iOS 9, już po udostępnieniu oprogramowania, będzie w stanie wyznaczać trasę przy użyciu komunikacji miejskiej. Obsługiwane będzie San Francisco, Nowy Jork, Toronto, Londyn, Paryż oraz Berlin. Inne miasta później.
Jeżeli chodzi o klawiaturę, w kwaterach Apple’a trwają testy różnego rodzaju layoutów klawiszy. Przykładowo jeden z nich jest nieco bardziej rozciągnięty, co pozwala korzystać z szerszej palety narzędzi edytorskich. Inżynierowie z Cupertino chcą też bardziej uwidocznić dostępność funkcji Quick Type oraz zmienić wygląd shifta, aby nie było wątpliwości co do tego czy jest aktywny czy nie.
Ostatnią nowością o jakiej się dowiadujemy to zmiany w funkcjonowaniu Wiadomości, a dokładniej – iMessage. Apple pracuje nad tym aby wdrożyć do swojego komunikatora takie funkcje jak chociażby wskaźnik odczytania wiadomości dla rozmów grupowych. Pojawi się też możliwość zarządzania tą funkcją dla indywidualnych kontaktów, co np. pozwoli zablokować wysyłanie informacji o przeczytaniu wiadomości rodzicom czy dziewczynie.
Na prezentację iOS-a 9, o czym pisałem niżej, poczekamy do tegorocznego WWDC, czyli do 8 czerwca.
źródło: 9to5mac
Trusted Wi-Fi, większa hermetyczność systemu, bardziej rozbudowana intergracja z iCloud Drive i wreszcie koniec ze spowalnianiem starych urządzeń – oto kolejne nowości, jakie pojawią się w iOS 9.
Serwis 9to5mac, powołując się na swoje źródło związane z departamentem oprogramowania Apple’a, dostarcza kolejne informacje na temat nowości w iOS 9 – ma być mniej nowych funkcji, ale za to więcej stabilności i bezpieczeństwa.
Przede wszystkim dobra wiadomość dla użytkowników iPhone’a 4S oraz pierwszego iPada mini. Dotychczas można było odnieść wrażenie, że Apple wraz, z kolejnymi generacjami oprogramowania, celowo spowalnia swój sprzęt, aby napędzić sprzedaż nowych słuchawek. Prawda czy nie – wraz z iOS-em 9 inżynierowie z Cupertino pokażą, że to nieprawda, udostępniając ten soft w najlepszej odsłonie poczciwemu już iPhone’owi 4S oraz iPadowi mini pierwszej generacji. Wraz z iOS-em 9 Apple zmieni podstawy swojego mobilnego systemu, aby swobodnie działał on na urządzeniach z Apple A5, nie pozbawiając go przy tym ważnych funkcji.
Drugą nowością miałaby być większa hermetyczność związana z plikami systemowymi, którą Apple nazywa Rootless. Oznacza to, że nawet użytkownicy z uprawnieniami admina, grzebiąc w plikach iOS-a nie będą mieli dostępu do wybranych przez Apple’a części systemu. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo platformy, ale także położyć kres jailbreakowi (choć to jest oczywiście niemożliwe).
Apple rozszerzy także zdolności synchronizacyjne swojego dysku o obsługę Notatek, Przypomnień oraz Kalendarza. Sprawi to, że dane przesyłane z iCloud Drive między urządzeniami Apple’a będą wtedy bezpieczniejsze niż podczas przesyłania – jak to się odbywa obecnie – z wykorzystaniem IMAP-u.
Nowością ma być też technologia Trusted Wi-Fi. Dzięki niej zarówno komputery, jak i tablety czy telefony Apple’a będa mogły łączyć się zaufanymi routerami bez dodatkowych autoryzacji, a uzyskiwane w ten sposób połączenia będą odpowiednio szyfrowane, co zwiększy bezpieczeństwo naszych danych. Funkcja ta miałaby pojawić się w przyszłym roku, a do jej używania będą potrzebne routery obsługujące Trusted Wi-Fi.
Podczas prezentacji iOS-a 9 Apple miałby też zaprezentować Swift 2.0, czyli nową odsłonę swojego pakietu narzędzi do programowania. Jedną z korzyści, jakie wyniosą z niej programiści, będą np. aplikacje o mniejszych rozmiarach.
Oczywiście jest to tylko plotka, jednak – trzeba przyznać – bardzo prawdopodobna. 9to5mac dał się poznać jako serwis, którego plotki raczej się sprawdzają, więc pewnie i tym razem nie będzie inaczej.
iOS 9 miałby zostać zaprezentowany już 8 czerwca 2015 podczas konferencji WWDC.
źródło: 9to5mac
W ciągu kilku ostatnich dni zaczęło się mówić o potencjalnych nowościach, jakie miałby przynieść ze sobą iOS 9. Jedni twierdzą, że Apple zmieni w nim czcionkę, a inni dodają, że pojawi się obsługa kont użytkowników i będzie można korzystać z funkcji dzielenia ekranu.
W iOS-ie mamy obecnie do czynienia z czcionką Helvetica Neue, ale być może zmieni się to wraz z 9. generacją tego oprogramowania. Jak donosi 9to5mac, Apple zmieni czcionki zarówno w swoim mobilnym systemie, jak i w OS X na czcionkę San Francisco, znaną z zegarka Apple Watch. Inżynierowie z Cupertino są zdania, że nowa czcionka wprowadzi powiew świeżości do ich systemów. Czy San Francisco wygląda lepiej niż Helvetica Neue? Oceńcie sami:
Inne źródło z kolei donosi, że iOS 9 wprowadzi na pokłady iPadów dwie oczekiwane od dawna funkcje, mianowicie obsługę kont użytkowników oraz dzielony ekran. Podobno dzielenie ekranu możliwe byłoby na trzy sposoby: 1/2, 1/3 oraz 2/3. Dzięki temu można by na 1/3 wyświetlać okno Facebook Messengera, a pozostałe 2/3 zostawić dla Safari.
O ile dzielenie miałoby być dostępne (początkowo) tylko w 12-calowym iPadzie, o tyle obsługa kont miałaby być normalną funkcją iOS-a 9 dla iPadów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…