Firma Meizu większości naszym Czytelnikom jest bardzo dobrze znana. Jeżeli słyszycie o niej po raz pierwszy to oznacza tylko tyle, że rynek chińskich urządzeń mobilnych jest Wam obcy i preferujecie bardziej sprawdzone marki. Bez względu na to, do jakiej grupy się zaliczacie warto wiedzieć, że Meizu wie, jak zareklamować swoje produkty i robi to rewelacyjnie..
Dziesięć milionów rezerwacji. To statystyki dla Meizu m2 Note, który zadebiutuje oficjalnie w sprzedaży na rodzimym rynku producenta już dwunastego czerwca bieżącego roku. Zdaję sobie sprawę, że rezerwacja nie jest gwarantem sprzedaży tej samej liczby egzemplarzy, ale mając na uwadze bardzo niską sugerowaną cenę detaliczną – za wariant wyposażony w 16 GB zapłacić trzeba zaledwie 799 juanów, zaś zainteresowani modelem z pamięcią wbudowaną o wielkości 32 GB muszą liczyć się z wydatkiem 999 juanów – możemy spodziewać się rewelacyjnych wyników.
Dla porównania Xiaomi – kolejny chiński gigant – w ciągu ostatnich pięciu miesięcy sprzedał 13 milionów smartfonów klasy średniej – Redmi 2 oraz Redmi 2A, które również cechują się przyzwoitą specyfikacją techniczną oraz niską ceną detaliczną. O rewelacyjnym wyniku sprzedaży poinformował Lin Bin – prezes Xiaomi – za pośrednictwem portalu społecznościowego weibo. Jeżeli zatem liczba rezerwacji Meizu m2 Note przełoży się na sprzedaż będziemy świadkami kolejnego rekordu sprzedażowego, który przypadnie chińskiej firmie.
Trzeba wiedzieć, że metka Made In China nie jest już czymś, czego należy się wstydzić i obwiać się, że produkt jest niskiej jakości. Made In China w świecie mobilnym staje się coraz bardziej cenione i zdobywa coraz większą rzeszę fanów, a to wszystka zasługa bardzo dobrego stosunku ceny do zaimplementowanych podzespołów.
Pozwolę sobie na koniec dodać, że w lipcu bieżącego roku powinniśmy poznać pierwsze szczegóły dotyczące dostępności oraz sugerowanej ceny detalicznej na polskim rynku najnowszego phabletu od Meizu. Trzymam rękę na pulsie, a zatem jeżeli tylko uda mi się dowiedzieć czegoś więcej na pewno Was o tym poinformuję.
źródło: Meizu
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.