Możemy zapomnieć o wpisywaniu kodu, rysowaniu określonego rysunku czy chociażby przykładaniu palca do czytnika. Amazon uważa, że przyszłością odblokowywania i zabezpieczenia urządzenia będzie nic innego, jak skaner ucha. Amerykański gigant właśnie otrzymał patent na technologię, która skanuje ucho przednim aparatem telefonu pozwalając jednocześnie na jego odblokowanie.
Sam pomysł w sobie jest nieco dziwny, zważywszy na to, że nie ma badań, które udowodniłyby, że nasze uszy są równie wyjątkowe jak odciski palców. Jak w takim razie zapewnić bezpieczeństwo przy identyfikacji właściciela?
Ciężko tutaj mówić o jakichkolwiek realnych korzyściach wynikających z nowego rozwiązania Amazonu. IOS oraz Android umożliwiają na ten moment faktyczny odbiór połączeń bez jednoczesnego odblokowywania telefonu. Tak więc jeżeli chcielibyście skorzystać z nowego rozwiązania to najpierw wystarczy przyłożyć telefon do ucha celem jego zeskanowania, a później dopiero skorzystać z samych interesujących nas funkcji. Mniej wygodne i na pewno nie tak szybkie jak odcisk palca czy wpisanie kodu PIN, prawda?
Podobnie jak i w przypadku innych patentów, tylko i wyłącznie cierpliwość może pokazać jak Amazon wykorzysta swój nowy pomysł. Coś mi się wydaje, że nie będzie to rozwiązanie, które przyjmie się na masową skalę.
źródło: SlashGear
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.