- « Poprzedni
- 1/5
- Następny »
Pod koniec kwietnia informowaliśmy Was o świetnych wynikach finansowych korporacji HTC – azjatycki gigant rozwija się bardzo dynamicznie i w ciągu kilku lat stał się wielkim zagrożeniem dla potentatów rynku mobilnego. Co ciekawe, przedstawiciele firmy zapowiadają jeszcze większą ekspansję i szybki wzrost sprzedaży swoich smartfonów. Oprócz flagowych słuchawek, do których należy zakwalifikować modele Sensation, czy Evo 3D (dwurdzeniowce ze stajni tajwańskiego koncernu), pozycję firmy mają ugruntować odświeżone wersje popularnych modeli Incredible, Desire oraz Wildfire. Czy nadzieje te znajdą pokrycie w rzeczywistości? Aby przebić się na rynku, wymienione urządzenia musiałyby zaoferować potencjalnym klientom coś ekstra – pytanie, czy faktycznie są one w stanie zaczarować czymś użytkowników?
W sieci znalazło się już kilka recenzji smartfonów Incredible S i Desire S. Niedawno swoje wrażenia z użytkowania obu modeli opublikowali redaktorzy z serwisu Onliner. I właśnie ich recenzję zamierzam Wam bliżej przedstawić. Czy białoruskim gsmManiaKom sprzętu mobilnego przypadły do gustu nowe wersje dobrze nam już znanych telefonów? A może mamy do czynienia z odgrzewanymi kotletami, które nie znajdą konsumentów przy branżowym stole? Zapraszamy do lektury.
Zacznijmy od tego, iż Białorusini zdecydowali się na zestawienie modeli Desire S oraz Incredible S, ponieważ sprzęt ten ma ze sobą bardzo wiele wspólnego. Zarówno w kwestii wyglądu i danych technicznych, jak i targetu, do którego są kierowane. Nie ma wątpliwości, iż telefony nie mogą konkurować z flagowymi dwurdzeniowcami od LG, Samsunga, czy Motoroli. Pozostaje im przyciągnięcie klientów innymi atutami. Nie powinno to być trudne zadanie, biorąc pod uwagę, iż mamy do czynienia z firmą, która sama siebie uznaje za jednego z najbardziej innowacyjnych producentów na świecie. Spójrzmy zatem, co przygotowali dla nas tajwańscy twórcy.
- « Poprzedni
- 1/5
- Następny »
Ceny HTC Wildfire S
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.