Model Desire S bardzo przypomina swego poprzednika – zastosowano rozpoznawalny już element w postaci zaokrąglonych rogów urządzenia. Mimo to sprzętu w żadnym stopniu nie da się zakwalifikować do grona słuchawek kompaktowych. Dzięki Opływowym kształtom smartfon wydaje się być mniejszym, ale wrażenie to burzy sporych rozmiarów wyświetlacz (do którego przejdziemy w dalszej części tekstu). Model Incredible S różni się pod tym względem od Desire S – konstrukcji bliżej do kanciastego Desire HD.
Warto dodać, iż Incredible S jest większy od Desire S. Te dwa czynniki sprawiają, iż w ogólnym zestawieniu pierwszy z telefonów prezentuje się bardziej ociężale. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z cegłą – w przypadku obu smartfonów grubość nie przekracza 12 mm.
Jeśli rzucimy okiem na tył obu smartfonow, to da się u zauważyć pewną różnicę. W przypadku Desire S mamy do czynienia z płynnym przejściem i jednolitą obudową. Wychwycić można dwie linie, które wyróżniają górną część z aparatem, centrum ze znakiem firmowym oraz dół z pokrywą baterii. Z kolei Incredible S odznacza się dość specyficznym podejściem do tematu – korpus jest niezwykle cienki na krawędziach i szerszy w centralnej części. Białorusini określili ów występ jako płaskowyż – powiem szczerze, że mnie także przyszło do głowy takie skojarzenie, gdy zobaczyłem zdjęcie smartfonu. Rożnica grubości jest zauważalna, ale podobno nie ma ona wpływu na użytkowanie sprzętu.
Autorzy recenzji nie mają żadnych zastrzeżeń do obudowy telefonów – dotyczy to zarówno wykonania, jak i użytych materiałów. Te zresztą są nam już dobrze znane z poprzednich modeli firmy HTC. Specjalny materiał, który powstaje z silikonowej gumy i poliwęglanowego tworzywa jest praktyczny, przyjemny w dotyku i dobrze się prezentuje. Oczywiście każdy z nas ma inne wymagania i oczekiwania, co do sprzętu, więc wariant zaproponowany przez HTC nie musi każdemu przypaść do gustu.
Model Desire S posiada specjalną metalową ramę, która zajmuje centralną część tylnej obudowy i łączy wierzchołki urządzenia. Rozwiązanie to sprawiło, iż wyeliminowana została w pełni zdejmowana tylna obudowa – dostęp do baterii (a także czytnika kart microSD i SIM) jest możliwy, dzięki niewielkiej „pokrywie”, umieszczonej w dolnej części smartfonu. W przypadku Incredible S mamy do czynienia z w pełni zdejmowaną tylną częścią obudowy.
Na koniec tej części warto rozważyć pewną kwestię. Dotyczy ona podobieństwa słuchawek Incredible S i Desire S do swych poprzedników. Autorzy recenzji z jednej strony pozytywnie odbierają „rodzinne cechy” nowego sprzętu, ale radzą także spojrzeć na drugą stronę medalu – jeśli użytkownik nie widzi różnicy w sprzęcie na przestrzeni kilku modeli z jednej linii, to jego zainteresowanie daną marką spada. Może decydenci z HTC powinni wziąć sobie do serca te uwagi i zastanowić się, czy taka obecna polityka nie jest strzałem w stopę. Zastrzyk świeżości potrzebny jest w każdej branży, a sektor urządzeń mobilnych jest tego jaskrawym przykładem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…