OnePlus 2 zapowiada się na naprawdę ciekawie. Jego twórcy starają się jak mogą, by nie było to szablonowe urządzenie i już sam sposób jego prezentacji w wirtualnej rzeczywistości sugeruje nam, że może się to udać. Kolejnym na to dowodem jest obecność USB-C, co nie jest standardem nawet u największych graczy na rynku. Teraz, dzięki szkicom uzyskanym przez Business Insider, poznaliśmy kilka innych ciekawostek na temat OnePlus 2.
Szkice te zdają się potwierdzać obecność metalu w budowie 1+2, co można zaobserwować przy porcie USB. Dostrzec również można względne podobieństwo do poprzednika , ale widać kluczowe różnice. Potwierdza się obecność czytnika linii papilarnych na tylnym panelu oraz pojawia się podwójny obiektyw aparatu. Jak wiemy nad podobnym rozwiązaniem pracują giganci branży, tj. Samsung i Apple, więc OnePlus ma kolejną szansę, by swoimi rozwiązaniami wyprzedzić najlepszych. Warty odnotowania jest również aparat do selfie o rozdzielczości 8-megapikseli.
Oprócz samego wyglądu dowiedzieliśmy się również, że najprawdopodobniej 1+2 zadebiutuje w trzech wariantach. Certyfikat Bluetooth uzyskały modele o oznaczeniach A2001, A2003 i A2005. Pierwszy z nich pojawił się w benchmarkach jakiś czas temu, o czym was informowałem. Teraz w GeekBench przetestowano A2003 i dzięki temu wiemy, że oprócz Snapdragona 810, będzie on dysponował 4-gigabajtową pamięcią operacyjną RAM. Na ten moment całkowitą tajemnicą pozostaje model A2005, a w zasadzie czym będzie on się różnił od dwóch niższych modeli. OnePlus One, mimo występowania w dwóch wariantach pojemnościowych, miał jedno oznaczenie kodowe, więc prawdopodobnie nie o to w tym wszystkim chodzi. Na więcej konkretów przyjdzie nam trochę poczekać.
W każdym razie 1+2 wydaje się być bardzo przemyślanym urządzeniem, przynajmniej tak wnioskuje na podstawie udostępnionych do tej pory informacji. Najbardziej mnie ciekawi, czy OnePlus naprawdę poradzi sobie ze Snapdragonem 810, który jak powszechnie wiadomo jest bardzo problematyczny. Jeśli się im to uda i realna wydajność tego procesora nie będzie zbytnio ograniczona (przez ustawienie niższych taktowań na bardzo niskim poziomie) i ograniczana (przez throttling), to chińska firma może dać solidnego pstryczka w nos takim gigantom branży jak HTC i Sony oraz pokazać Samsungowi, że realne działania mogą być równie skuteczne jak sprytna gra marketingowa. Czy tak się jednak stanie, dowiemy się 27 lipca i to w wirtualnej rzeczywistości. Nie wiem jak Wy, ale ja czekam z niecierpliwością.
źródło: BusinessInsider, Bluetooth SIG via Droid Life, GeekBench
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…