Dane podstawowe | |
Wymiary | 135 x 67 x 9.7 mm |
Waga | 150 g |
Obudowa | klasyczna (zdejmowana osłona baterii) |
Standard sim | Micro-sim |
Data premiery | 2014, grudzień |
Ekran | |
Typ | IPS 4.5'', rozdzielczość 854x480, 218 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Mediatek MT6582 |
Procesor | 1.3 GHz, 4 rdzenie (ARM Cortex-A7) |
GPU | Mali-400 |
RAM | 1 GB |
Bateria | 1800 mAh |
Obsługa kart pamięci | microSD, do 128GB |
Porty | USB (microUSB, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 8 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 4.4.2 KitKat |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE 150 Mb/s |
WIFI | 802.11 b/g/n, Miracast |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | 4.0 z A2DP, EDR |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 5 MP, wideo, 16 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 0.3 MP, wideo VGA (640x480), 9 kl/s |
C6 Quad 4G nie wygląda szczególnie oryginalnie, szczególnie patrząc z frontu, gdzie kształty i rozmieszczenie elementów są niemal identyczne, jak w wielu innych budżetowych telefonach mniej znanych marek. Tył, dzięki chromowanym zdobieniom jest już ciekawszy, choć wciąż nie jest to zapadający w pamięć projekt.
To, że obudowa niczym się nie wyróżnia nie oznacza jednak, że telefon jest brzydki – takim nazwać go nie można. Bardziej tu pasuje określenie „neutralny”. Bryła urządzenia jest opływowa i przeważają tutaj zaokrąglenia.Zgodnie z obecnie panującą modą, obiektyw aparatu wystaje ponad powierzchnię tylnej ściany co może i wygląda ładnie, ale naraża go na uszkodzenia. Do testów otrzymaliśmy białą wersję smartfona – a ta wygląda zdecydowanie ciekawiej, niż matowa, czarna i nie posiadająca chromowanych wstawek edycja.
Telefon wygodnie leży w dłoni, chociaż mógłby być nieco mniejszy, a przede wszystkim lżejszy. 150 gramów to zaskakująco dużo, jak na sprzęt z ekranem o przekątnej 4,5″ wykonany z tworzywa sztucznego. Niemniej jednak poręczne kształty i dobre wyważenie sprawiają, że nie można specjalnie narzekać na komfort i wygodę użytkowania urządzenia. Tylna klapka jest zdejmowalna: znajdziemy pod nią baterię i gniazda na karty SIM i pamięci.
Obudowa została wykonana z tworzywa sztucznego. Materiał sprawia wrażenie solidnego, a zarysowania, nawet jeśli powstają, są niewidoczne – przynajmniej na pierwszy rzut oka. Na krawędziach i tylnej ścianie dodano srebrne zdobienia. Boczna listwa do złudzenia przypomina metal, jednak zważywszy na cenę urządzenia i fakt, że producent nigdzie się jego obecnością nie chwali zakładam, że jest to dobrze zakamuflowany plastik. Spasowanie elementów obudowy nie jest idealne, co można wywnioskować z trzasków słyszalnych podczas uciskania bryły urządzenia. Przyciski fizyczne znajdujące się na lewej i prawej krawędzi są solidne osadzone na swoich miejscach i mają wygodny skok.
Telefon tradycyjnie wyposażono w dwa wejścia przewodowe: audio 3,5 mm i micro USB. Jedno znajduje się na górnej, a drugie na dolnej krawędzi, dzięki czemu nie ma możliwości, aby ich jednoczesne użytkowanie było utrudnione. Główny głośnik telefonu znajduje się w dolnej części tylnej płyty.
C6 Quad 4G został wyposażony w 4,5-calowy ekran, wykonany w technologii IPS i oferujący archaiczną rozdzielczość 480 x 854, która przekłada się na zagęszczenie pikseli równe 218/cal. Jak na obecne standardy jest to niewielka wartość, która nie jest w stanie zagwarantować satysfakcjonującej ostrości obrazu – szczególnie w porównaniu do innych urządzeń, chociażby z panelami qHD. Niemniej jednak, zważając na cenę telefonu i specyfikację większości bezpośrednich konkurentów (np. Galaxy Core Prime LTE) nie można tego uznać za istotną wadę.
Odwzorowanie barw i ich nasycenie jest całkiem dobre. Nie można tutaj mówić o soczystości kolorów i mocnej głębi czerni, ale jak na zwykły ekran IPS z telefonu za niewiele ponad 300 zł jest naprawdę nieźle. Co więcej, kąty widzenia są bardzo szerokie.
Skala regulacji jasności wyświetlacza jest szeroka. Maksymalna wartość to 440 cd/m2 i w takim ustawieniu widoczność w słońcu jest poprawna, chociaż głębokie osadzenie wyświetlacza pod szybką widocznie zwiększa ilość przeszkadzających refleksów. Minimalna wartość, do jakiej można zredukować moc podświetlenia to aż 101 cd/m2 – o komfortowym użytkowaniu smartfona w ciemności można więc zapomnieć.
Panel dotykowy pracuje bez zastrzeżeń. Jest dokładny i wystarczająco czuły. Obsługuje do 5 punktów i nawet przy maksymalnym obciążeniu nie okazuje żadnych oznak słabości.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wielkimi krokami zbliża się premiera serii HONOR 300. Producent zaprezentuje trzy modele, a jednym z…
Dobry średniak do zdjęć za około 1000 złotych? Sprawdź realme 12 Pro, który doczekał się…
ZTE nubia V70 Design to wyjątkowa tani telefon z wielkim ekranem 120 Hz. Jego najważniejszą…
mObywatel oficjalnie zapowiedział odebranie dostępu do aplikacji pewnej części użytkowników. Ci, którzy nie zdążą zareagować,…
Szukasz dla siebie gamingowego laptopa w czasie promocji związanych z Black Friday? To Acer Nitro…
HONOR 300 Pro pojawił się na oficjalnej stronie przed premierą. Znamy jego konfiguracje pamięciowe, dostępne…