Pod względem jakości połączeń telefonicznych, model C6 Quad 4G nie odbiega znacząco od pozostałych urządzeń dostępnych na rynku. Prowadzenie komfortowych rozmów nie jest tutaj żadnym problem. Głośnik jest donośny, a mikrofon wraz ze wsparciem drugiej jednostki wyłapującej szumy wykonuje swoją pracę jak należy. Telefon ma optymalne gabaryty, co dodatkowo uprzyjemnia dłuższe trzymanie go przy uchu.
Aplikacja dialera jest minimalnie zmodyfikowana przez producenta, jednak moim zdaniem na niekorzyść. Względem czystego systemu zmieniono kolorystykę na szarą (z ładnej niebiesko-białej), a ikonę zielonej słuchawki zmieniono na zupełnie nieczytelny symbol, który nie przypomina niczego.
Urządzenie posiada jedno gniazdo na kartę micro SIM. W zamian za to otrzymujemy obsługę łączności 4G, która w tej cenie jest czymś rzadko spotykanym. Za transmisję danych odpowiada moduł Cat 4, który może przesyłać dane z prędkością do 150 Mb/s.
WiFi działa w standardzie b/g/n i pozwala utrzymać stabilne połączenie w każdym z naszych testowych scenariuszy. Warto pochwalić telefon także za bezproblemową współpracę z zewnętrznymi ekranami za pomocą sieci Miracast. Bluetooth w wersji 4.0 umożliwia podłączenie bezprzewodowych akcesoriów np. słuchawek bez dużego obciążenia baterii.
Moduł GPS (z obsługą A-GPS i GLONASS) szybko łapie sygnał i nie gubi go, ale niestety jest niedokładny, co możecie zobaczyć na poniższym obrazku. Linia czerwona to trasa zapamiętana przez telefon, a niebieska – prawdziwa droga jaką przebyłem.
Monofoniczny głośnik główny umieszczony jest w dolnej części tylnej płyty urządzenia. Jest w stanie emitować dźwięk o maksymalnej głośności wynoszącej około 83 dB. Jakość pozostawia wiele do życzenia, szczególnie podczas słuchania muzyki przy maksymalnej donośności, kiedy to pojawiają się słyszalne zniekształcenia dźwięku.
Telefon w pewnym stopniu obsługuje USB OTG. Dzięki temu możemy drogą przewodową podłączyć pamięć zewnętrzną flash (tylko z formatem plików FAT32). Niestety, urządzenie nie współpracuje ani z dyskami zewnętrznymi, ani hubami USB. Problemy pojawiły się także z myszką, która podczas testu pojawiła się na chwilę, a potem zniknęła.
Nagana należy się producentowi za pamięć wewnętrzną. Jej pojemność wynosi 8 GB, jednak nie to jest największym problemem. Niestety, miejsce na dane zostało podzielone na Pamięć wewnętrzną i Pamięć telefonu. Aplikacje możemy zapisywać tylko na tej pierwszej, która według systemowego licznika ma 0,88 GB. W pamięci telefonu jest za to miejsce na dane takie, jak zdjęcia czy muzyka. Jeśli mamy w planie instalowanie jakiejkolwiek większej gry lub kilku aplikacji musimy zaopatrzyć się w kartę pamięci. Gniazdo obecne w telefonie może obsłużyć nośniki o maksymalnej pojemności 128 GB. Po włożeniu karty i restarcie telefonu jest możliwość wybrania karty pamięci jako docelowego miejsca zapisu danych aplikacji.
Wydajność telefonu powierzono układowi MediaTek MT6582, który składa się z czterech rdzeni ARM Cortex A7 o taktowaniu 1.3 GHz. Za renderowanie grafiki odpowiada GPU Mali-400, a pamięć podręczna RAM ma wielkość 1 GB. Powyższy zestaw jest typową „tanią” konfiguracją znaną między innymi z telefonu myPhone Cube. Trzeba jednak przyznać, że jak na cenę niewiele przekraczającą 300 zł jest to atrakcyjna oferta. Konkurencja za te pieniądze często daje o wiele słabszy procesor marki Broadcom albo dwurdzeniowy MediaTek MT6572 oraz połowę mniej RAM-u.
Wydajność – zarówno benchmarkowa, jak i praktyczna – jest wystarczająca do podstawowych zadań. Podzespoły bez problemu radzą sobie z obsługą interfejsu systemowego i nawet kilku jednocześnie otwartych aplikacji.
Testując gry (min. Asphalt 8 i Angry Birds GO!) telefon nie okazał słabości, uruchamiając wybrane tytuły i umożliwiając całkiem komfortową rozgrywkę. Warunkiem idealnej płynności było jednak ustawienie jakości detali graficznych na średnie lub niskie. Warto wspomnieć, że podczas długotrwałych rozgrywek obudowa urządzenia osiągała w niektórych partiach temperaturę około 45 stopni C (procesor – 55 stopni C) – wyczulonym na to osobom może ten fakt przeszkadzać, dla mnie jest to jeszcze temperatura nie przeszkadzająca w komfortowym trzymaniu telefonu w dłoni.
Pod kątem multimediów Allview C6 Quad 4G sprawuje się niespodziewanie dobrze. Po zainstalowaniu najnowszych kodeków telefon jest w stanie otworzyć wszystkie typy i rozdzielczości wideo z 1080p włącznie. Problem pojawia się dopiero przy 4K.
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps,;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).
Telefon pracuje pod kontrolą systemu Android 4.4.2 w niemal niezmienionej przez producenta wersji. Interfejs jest praktycznie taki sam, jak natywny, zmodyfikowano jedynie niektóre ikonki. Allview nie zdecydowało się także na zainstalowanie dodatkowych aplikacji z wyjątkiem jednej, zupełnie bezużytecznej, służącej do wygaszania ekranu. Brak większej ingerencji w system i nie obciążanie go producenckimi nakładkami działa ewidentnie na korzyść użytkownika, który dzięki temu może cieszyć się stabilnie i szybko działającym interfejsem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wielkimi krokami zbliża się premiera serii HONOR 300. Producent zaprezentuje trzy modele, a jednym z…
Dobry średniak do zdjęć za około 1000 złotych? Sprawdź realme 12 Pro, który doczekał się…
ZTE nubia V70 Design to wyjątkowa tani telefon z wielkim ekranem 120 Hz. Jego najważniejszą…
mObywatel oficjalnie zapowiedział odebranie dostępu do aplikacji pewnej części użytkowników. Ci, którzy nie zdążą zareagować,…
Szukasz dla siebie gamingowego laptopa w czasie promocji związanych z Black Friday? To Acer Nitro…
HONOR 300 Pro pojawił się na oficjalnej stronie przed premierą. Znamy jego konfiguracje pamięciowe, dostępne…