Władze Rzymu nie doceniły mistrzowskiej jazdy kierowcy komunikacji miejskiej Roberto Noto. Gubernator regionu administracyjnego Lazio – Renata Polverini – zażądała natychmiastowego zwolnienia pracownika, a jego zachowanie uznała za niedopuszczalne. Trzeba przyznać, że bohater całej afery faktycznie trochę przesadził prowadząc autobus łokciem…
Obie ręce Noto były w trakcie jego pracy zajęte telefonami komórkowymi, co uchwycił na filmie jeden z pasażerów (w dzisiejszych czasach nic się nie ukryje). Zbulwersowany autor nagrania przekazał je mediom. Na filmiku widać, jak Noto rozmawia przez jeden telefon i pisze SMSa na drugim aparacie (według innej wersji konsultuje się z kimś w sprawie naprawy aparatu trzymanego w lewej ręce). Najciekawsze jest jednak to, że prowadzi autobus łokciem.
Kierowca przeprosił za swe zachowanie i powiedział, że jest mu wstyd. Nie zmienia to faktu, iż władze Rzymu nie zaakceptowały postawy Noto i postanowiły zakończyć z nim współpracę, ponieważ stwarzał on realne zagrożenie dla pasażerów oraz innych użytkowników ruchu drogowego. Warto podkreślić, iż we Włoszech zabronione są rozmowy telefoniczne w trakcie prowadzenia samochodu. A Wy jakbyście zareagowali, gdyby kierowca autobusu prowadział maszynę łokciem? Kamery w komórkach poszłyby w ruch?
Źródło: theregister
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.