- « Poprzedni
- 1/6
- Następny »
Nokia C6-00, która ostatnio dotarła do naszej redaKcji, z pewnością nie jest telefonem, który należy rozpatrywać w kategoriach high-endowego modelu. Dostępna obecnie w cenie poniżej 700 zł, wyposażona w klawiaturę QWERTY i pracująca pod kontrolą Symbiana w wersji 9.4 konstrukcja, zapowiadała się na przyzwoitego „średniaka”.
Nie jestem ani wielkim zwolennikiem, ani przeciwnikiem fińskiego producenta – miałem natomiast kilka komórek Nokii, które sobie po prostu chwaliłem. Założyłem zatem, że i tym razem będę miał do czynienia z urządzeniem, które nawet jeśli nie jest wybitne, to z pewnością prezentować będzie dobry poziom i sprawdzi się w codziennym użytkowaniu. Czy tak się stało? Niestety nie do końca, choć pierwsze minuty spędzone z telefonem nie zapowiadały jeszcze nadciągającej fali irytacji, sceptycyzmu oraz niedowierzania. Co przesądziło o tak gorzkim wstępie tego tekstu? Przekonajcie się sami – zapraszam do lektury.
Specyfikacja techniczna
- Procesor: ARM 11, 434 MHz
- System operacyjny: Symbian S60v5
- Pamięć: wewnętrzna: 240MB, RAM: 128, obsługa kart microSD
- Wymiary: 113,4 x 53 x 16,8 mm
- Waga: 150 g
- Wyświetlacz: 3.2″ , rozdzielczość 360×640 pikseli, ekran dotykowy oporowy
- Częstotliwości: EGSM 850/900/1800/1900
- WCDMA 850/900/1900/2100
- Łączność: Bluetooth, Wi-Fi 802.11, 3,5 mm audio jack, microUSB
- Aparat cyfrowy: 5.0 MPix, lampa błyskowa LED, zoom cyfrowy x4, automatyczne ustawianie ostrości, aparat QVGA dla połączeń wideo
Testowany model trafił do redaKcji dzięki uprzejmości Nokia Polska
- « Poprzedni
- 1/6
- Następny »
Spis treści
- Wstęp i specyfikacja
- Otwieramy pudełko
- Budowa, ekran i bateria
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.