Nokia C6 – test i recenzja ManiaKa

Rozmowy

Jest bardzo dobrze – krótki test, który polegał na telefonie do rozmówcy ze stadionu podczas meczu potwierdził, że w tłumie komórka poprawnie wychwytuje głos, w wyniku czego byłem słyszany – zdaniem rozmówcy – dobrze. Generalnie nie ma się do czego doczepić, po prostu można przez ten telefon porozmawiać 😉

SMS

Jeśli piszemy na klawiaturze ekranowej, możemy wybrać między klawiaturą alfanumeryczną, a pismem ręcznym. Z tych dwóch opcji, na archaicznym ekranie oporowym chyba jednak łatwiej pisać SMSy w trybie alfanumerycznym, choć rozpoznawanie pisma ręcznego jest poprawne. Mistrzostwem – i to w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu – jest natomiast klawiatura fizyczna. Tak dobrego skoku klawiszy, optymalnego dopasowania wielkości klawiszy i intuicyjności nie doświadczyłem na żadnym telefonie z wysuwaną QWERTY już od jakiegoś czasu. Wszystko działa jak należy, naprawdę trudno o pomyłkę. Klawiatura fizyczna, to zdecydowanie jedna z mocniejszych stron tego telefonu – mam nadzieję, że w nowych telefonach Nokia postawi na ten właśnie typ klawiszy.

Multimedia

Raczej nie nazwałbym Nokii C6 multimedialnym kombajnem, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że telefon gra głośno i czysto. Dobrze radzi też sobie z plikami Youtube’a, które odtwarza w mobilnej wersji tej strony. Teledyski buforowane są szybko, a wyświetlany obraz ma nawet dobrą jakość. Melomanom z pewnością wiele także da muzyczny sklep Ovi, gdzie można znaleźć sporo fajnych piosenek. C6 także na słuchawkach wypada optymalnie – nie jest to co prawda seria muzyczna, ale jest OK.

Aparat

Aparat z matrycą o rozdzielczości 5 megapikseli i dioda doświetlająca. Jak sprawuje się ten duet? Moim zdaniem telefon dobrze sobie radzi zarówno w pomieszczeniach zaciemnionych, jak i przy dobrym oświetleniu – w ostatnim wypadku jednakże niektóre zdjęcia wychodzą w nieco zafałszowanych barwach. Oczywiście jest to tylko i wyłącznie moje subiektywne spostrzeżenie, najprościej więc będzie, jeśli każdy z Was sam wyrobi sobie zdanie na bazie załączonych przeze mnie zdjęć.

też macie takie wrażenie, że barwy są przejaskrawione?	zdjęcie robione po ciemku, jak widać, C6 dała radę	światło dzienne + zoom
stały bohater naszych recenzji tym razem w świetle dziennym 😉	przy świetle dziennym	z tego typu zdjęciami C6 radzi sobie nieźle