Niemieccy uczeni stworzyli prototyp smartfonu, którym można zarządzać bez wyciągania go z kieszeni, czy torebki. W miejsce wyświetlacza, pełniącego rolę urządzenia do wprowadzania komend, w nowym projekcie o nazwie Imaginary Phone wprowadzono… dłoń użytkownika. Smartfon reaguje przy tym na wszystkie polecenia właściciela i zachowuje się tak, jak przy bezpośrednim kontakcie z wyświetlaczem „inteligentnego” telefonu.
Za prototyp, który wykorzystali do swych badań Niemcy, posłużył iPhone. Opisywany system składa się z kilku kamer i czujników oraz modułu Wi-Fi. Część tego oprzyrządowania trafia na głowę użytkownika (póki co poważnie ogranicza to wykorzystanie nowej technologii). Kamery i czujniki śledzą ruch palców właściciela smartfonu i przekazują informacje do urządzenia mobilnego, w którym dane przetwarzane są na polecenia. Aby system ten sprawdzał się w praktyce, użytkownik musi doskonale orientować się w interfejsie danej słuchawki.
Co powiecie na taki wynalazek? Myślicie, że kiedykolwiek zostanie on wykorzystany na szeroką skalę? A jeśli tak, to co jeszcze należałoby w nim zmienić/ulepszyć, by cała technologia nabrała sensownych kształtów? Doniesienia z tej branży chyba nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać – ciekaw jestem, jakie koncepty zostaną zaprezentowane w ciągu kilku najbliższych dni… Macie jakieś typy?
Źródło: Onliner
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.