Od czasu ostatnich doniesień na temat odświeżonej wersji flagowego smartfona Apple minęły zaledwie dwa dni, a w sieci już pojawiły się kolejne, bardzo ciekawe informacje. Jeśli się potwierdzą, jesienią zobaczymy znany telefon po solidnym liftingu.
Według źródeł, do których dotarli redaktorzy Digitimes, Apple weszło w posiadanie od 200 do 300 maszyn służących do zagniatania szkła. Jeśli tak się rzeczywiście stało, prawdopodobnym wydaje się być to, iż zamiast drobnych, plastycznych poprawek, nowy iPhone doczeka się, między innymi, umieszczenia giętego szkła pod wyświetlaczem – na podobieństwo modelu Nexus S. Nie jest to pierwsza próba wykorzystania takiego rozwiązania przez Apple – wcześniej podobna technologia pojawiła się w iPodach Nano czwartej generacji.
Choć sięgając po gięte szkło Steve Jobs nie odkryje Ameryki, to względem smartfonów starszych generacji będzie to niewątpliwy krok naprzód. Zagadką z tym związaną pozostaje jednak, czy Apple będzie „gięło” szkło w sposób podobny do zastosowanego w iPod Nano, czy też raczej sięgnie po rozwiązanie znane z telefonu Nexus S.
Oczywiście wszystko pozostaje jak na razie w fazie spekulacji – jak bedzie w rzeczywistości zobaczymy zapewne jesienią tego roku.
Źródło: phonedog
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jaki telefon kupić? To pytanie nasi Czytelnicy zadają nam codziennie. Przygotowaliśmy więc zestawienie polecanych smartfonów…
Zdjęcia Google w aplikacji na Androida nauczyły się nowej sztuczki. Potrafią teraz wykonać prostą zmianę,…
Świetny Open World od Ubisoftu został objęty 95% rabatem. Bardzo ciekawy i popularny wśród graczy…
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…