Wszyscy doskonale wiedzieliśmy, że Google zakupiło Motorolę wyłączenie dla patentów oraz dla wejścia w posiadanie praw do innych własności intelektualnych. Motorola Mobility została sprzedana za około 2.91 miliarda dolarów i kwota ta nie obejmuje wspomnianego portfela patentów. Od tamtego czasu minęło już kilka miesięcy, a efekty pracy Motoroli pod rządami Lenovo mogliśmy podziać przy okazji premiery najnowszych propozycji – Moto X Style, Moto X Play i Moto G trzeciej generacji. To interesujące modele, które pokazują, że odejście od Google wyszło wszystkim na dobre, a teraz będzie jeszcze lepiej. Lenovo zostaje przejęte przez Motorolę!
Nowa Motorola w rękach Lenovo zachowała ponad dwa tysiące patentów, markę Motorola Mobility i znaki towarowe, a także umowy o wzajemnych licencjach patentowych. Oznacza to, że firma mogła (i może nadal) samodzielnie się rozwijać, a Lenovo nie wtrącało się do ich projektów. Takie zresztą były ustalenia. Dzięki temu firma, która była z nami od zawsze umacnia swoją pozycję, a Lenovo widząc sympatię konsumentów do urządzeń z logo M na obudowie wpadło na genialny pomysł – połączmy siły i sprzedawajmy produkty Lenovo pod marką Motorola. Do tego skłoniła też sytuacja finansowa – spadek udziałów Lenovo na rynku mobilnym.
Chiński gigant w branży smartfonowej nigdy nie miał siły przebicia na europejskim rynku mobilnym z bardzo prostego powodu – niemal na nim nie istniał. Od dłuższego czasu czekaliśmy na rozszerzenie działalności Lenovo w Polsce o smartfony należące do rodziny VIBE, a także K, ale na czekaniu się skończyło. Teraz Lenovo Mobile zostało wchłonięte przez Motorolę, zarówno jeśli chodzi o strukturę organizacyjną, jak i linie produkty oraz markę. Szykuje się zatem restrukturyzacja oraz zmiana obowiązków w Lenovo Mobile.
Dzięki temu Amerykanie powinni znacznie przyspieszyć z produkcją nowych smartfonów, a Lenovo (po części) będzie w stanie oferować swoje rozwiązania nie tylko na chińskim rynku. Szkoda tylko, że decyzja ta nie została podjęta dużo wcześniej, wtedy w Polsce być może można by wejść w posiadanie bez większego problemu w takie modele, jak: Lenovo VIBE Shot, czy też Lenovo VIBE X2 Pro.
Historia Lenovo na mobilnym rynku się jednak nie kończy. Firma dalej będzie rozwijać tablety, a także nową markę – ZUK, której produkty zakupić będzie można wyłącznie za pośrednictwem serwisów internetowych. Czy odniesie ona tak duży sukces, jak Xiaomi? W to akurat wątpię. Nie do końca czuję ten odłam Lenovo, ale być może jest to spowodowane dość przeciętnym wyglądem ZUK Z1. Być może w najbliższym czasie Lenovo zdecyduje się wskrzesić świetny wygląd urządzeń VIBE i zastosować go w kolejnych urządzeniach ZUK?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…