Już niebawem powinny zadebiutować nowe smartfony Nexus. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, mamy spodziewać się premiery dwóch urządzeń. Pierwsze zostanie stworzone po raz trzeci przez LG, a drugie będzie owocem współpracy Google oraz Huawei. Nas interesuje pierwszy model, gdyż po Internecie krążą nowe informacje na temat zaimplementowanych podzespołów.
Serwis androidpolice powołujący się na wiarygodne źródła donosi, że wydajność w Google Nexus 5 (2015) od LG zagwarantować ma Qualcomm Snapdragon 808, który składa się z 6-rdzeniowwego procesora (dwa rdzenie ARM Cortex-A57 oraz czterech pomocnicze ARM Cortex-A53 o częstotliwości taktowania 1.8 GHz) oraz układu graficznego Adreno 418, któremu towarzyszyć będzie 3-gigabajtowa pamięć operacyjna RAM. Jeżeli ta informacja się potwierdzi to takowe połączenie zastosowane zostało już w testowanym przez nas LG G4, a także mamy się go spodziewać w BlackBerry Venice.
Taki zestaw zadowolić powinien nawet najbardziej wymagających użytkowników, o ile nie są oni podatni na cyferki. Jak dla mnie to idealne połączenie, dzięki któremu sugerowana cena detaliczna powinna być na przyzwoitym poziomie, a system Android 6.0 Marshmallow powinien charakteryzować się płynnością działania.
Dalsza specyfikacja techniczna daje nam do zrozumienia, że mamy nie oczekiwać urządzenia naszpikowanego do granic możliwości, a raczej bardzo wydajnego i przemyślanego: 16 GB / 32 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (bez możliwości rozszerzenia z wiadomych powodów), akumulator o pojemności 2700 mAh, bezstykowa technologia zbliżeniowa (NFC), Bluetooth 4.2, dwuzakresowy moduł sieci bezprzewodowej pracujący w standardzie ac, a także 5.2-calowy wyświetlacz prezentujący obraz w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli).
Nad akumulatorem oraz wyświetlaczem warto na chwilę się pochylić. Nie da się ukryć , że bateria nie charakteryzuje się dużą pojemnością, ale rekompensatą może okazać się wsparcie dla technologii szybkiego ładowania. Ponadto współczesne smartfony mają to do siebie, że akumulator schodzi w nich na drugi plan. Najlepszym przydałem jest tutaj Samsung Galaxy S6 czy też ubiegłoroczny Apple iPhone 6. Ten pierwszy posiada baterię 2550 mAh, zaś drugi 1810 mAh.
Wyświetlacz o standardowej rozdzielczości to sugestia, że LG zachowuje zdrowy rozsądek i chce zaoferować smartfon o porządnej wydajności. Rozdzielczość Full HD zamiast WQHD to sygnał świadczący, że będzie charakteryzował się niższym poborem energii, ale niekoniecznie kosztem prezentowanego obrazu. Przy tak dużym zagęszczeniu ludzkie oko (z normalnej odległości) i tak nie dostrzeże różnicy w jakości.
Na tylnym panelu osadzony zostanie natomiast 13-megapikselowy aparat IMX278 RGBW (składa się z sześciu elementów) z otworem względnym obiektywu F/1.8, optyczną stabilizacją obrazu (OIS), a także laserowym pomiarem ostrości. Aparat występować będzie w towarzystwie podwójnej diody doświetlającej LED.
Nexus od LG zachwycić ma także zintegrowanym w przycisku power czytnikiem linii papilarnych, frontowymi głośnikami stereo, portem USB typu-C, a także kamerą dedykowaną połączeniom wideo 4 Mpx (OV4682). Sugerowana cena detaliczna ma oscylować w granicach 300 – 400 dolarów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.