Huawei nie śpi i kontynuuje rozbudowywanie swojego portfolio. W sieci pojawiło się zdjęcie Honora 7 Plus wraz z częścią spodziewanej specyfikacji. Co tym razem szykuje chińska firma?
Całkiem niedawno Huawei zaprezentował dwa nowe urządzenia: Mate S pod własnym szyldem oraz Honora 7. Niewątpliwie są to bardzo ciekawe urządzenia, ale chińska firma nie chce na tym poprzestać i powoli szykuje się do zaprezentowania nam kolejnego phabletu w swojej ofercie, czyli Honora 7 Plus. Źródłem nowych informacji na temat tego urządzenia jest @OnLeaks. Dzięki nim możemy zarówno zobaczyć render Honora 7 Plus, jak i poznać część jego specyfikacji technicznej. Według przecieku będzie on wyposażony w 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1920×1080), zamontowany w obudowie o wymiarach 151.4×76.3×7.9mm. Dzięki temu można wywnioskować, że urządzenie będzie smukłe, ale stosunek wielkości ekranu do frontowego panelu będzie raczej bardzo przeciętny, jeżeli to komuś oczywiście przeszkadza.
W sieci pojawiła się również pełna specyfikacja techniczna tego modelu, ale moim zdaniem opis na stronie internetowej jednego ze sklepów raczej nie jest prawdziwy. Według niego Honor 7 Plus miałby być wyposażony w wyświetlacz o większej rozdzielczości (czyli QHD zamiast Full HD), zapakowany w obudowę o wymiarach 139.6×67.7×7.5mm (co jest fizycznie niemożliwe), wsparcie dla Bluetooth 4.0 (gdy Honor 7 wspiera 4.1) a za jego wydajność miałby zadbać HiSilicon Kirin 950, czyli flagowy procesor Huawei. Co prawda zarówno wzmiankowany Kirin, jak i sam Honor 7 Plus najprawdopodobniej zadebiutują pod koniec tego roku bądź na początku przyszłego, ale raczej nie spodziewałbym się, że w pierwszej kolejności najnowszy Kirin trafiłby do urządzenia z serii Honor. Specyfikacja w sklepie zawiera także kilka innych, małych nieścisłości, więc raczej nie jest ona prawdziwa.
Jednak czy mam dowiemy się w czasie oficjalnej prezentacji tego phabletu. Mam jednak nadzieję, że przy ustalaniu jego ceny początkowej w Polsce Huawei zachowa się lepiej niż w przypadku Honora 7, który kosztuje u nas znacznie więcej niż na Zachodzie. To mało honorowe.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.