Jeszcze nie teraz. Samsung ma świetny pomysł, owszem, ale wymaga on dopracowania. Pierwszy telefon z serii J wyróżnia sporo aspektów, których próżno szukać gdzie indziej – dobrą jakość wykonania, zwartą konstrukcję, ekran z odpowiedniej klasy powłoką oleofobową oraz wydajny akumulator.
Gorzej jest natomiast od strony użyteczności, gdzie Android 4.4.4 KitKat z TouchWizem nie są w stanie sprawnie i płynnie współpracować z zaledwie 512 MB RAM-u zapewnianymi przez chipset Spreadtruma. To największa wada, która pozwala korzystać z telefonu jedynie przy ograniczonej ilości zainstalowanych aplikacji i jeszcze skromniejszej ilości programów działających w tle – a przecież nie o to chodzi w systemie Google’a.
Pozytywnie na J1 można spojrzeć natomiast przez pryzmat użytkownika początkującego, który nie zamierza przebierać w ofercie Google Play, a szuka relatywnie taniego sprzętu z długim czasem pracy na baterii, niezłym wyświetlaczem i nienajgorszym aparatem fotograficznym. Jakiegokolwiek bardziej rozbudowanego zastosowania, szczerze mówiąc, nie widzę.
ZALETY
|
WADY
|
Wśród alternatywnych dla J1 propozycji warto wymienić m.in. NavRoada Nexo Handy, bazującego na MediaTeku MT6582 i nieco większym ekranie IPS, zdecydowanie bardziej stabilnego od strony programowej i pamięciowej ASUS-a ZenFone 4 czy dysponującego Snapdragonem 410 Krugera & Matza FLOW.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…