W bazie danych GFXBench dostrzeżony został dzisiaj smartfon Samsung Galaxy O5 (SM-G550), który czerpać będzie moc obliczeniową z autorskiego układu Exynos.
Samsung Galaxy O5 (SM-G550) po wyjęciu z pudełka pracować będzie pod kontrolą systemu Google Android 5.1.1 Lollipop, a jego sprawną pracę zapewnić ma 4-rdzeniowy (32-bitowy) Exynos 3475 o częstotliwości taktowania 1.3 GHz (ARM Corterx-A7) ze zintegrowanym układem graficznym ARM Mali-T720. Na dane oraz aplikacje producent zarezerwował 8 GB wewnętrznej pamięci oraz najprawdopodobniej czytnik kart microSD. Dla użytkownika dostępne będzie około 4.5 GB. Jednostka centralna wspierana będzie natomiast przez 1 GB / 1.5 GB pamięci operacyjnej RAM.
Galaxy O5 (SM-G550) wyposażony zostanie w wyświetlacz o przekątnej pięciu cali, na którym obraz prezentowany będzie w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli). Takie połączenie przełożyło się na zagęszczeni pikseli wynoszące około 294. Na tylnym panelu osadzony zostanie 8-megapikselowy aparat główny umożliwiający rejestrowanie materiałów wideo w rozdzielczości FHD.
Dalsza specyfikacja Samsunga Galaxy O5 (SM-G550) ma obejmować: kamerę dedykowaną wideo połączeniom – 5 Mpx, modem LTE (cat.4), akcelerometr, moduł sieci bezprzewodowej iFi, Bluetooth, a także odbiornik GPS.
Jak widać Samsung szykuje kolejne tanie urządzenie, które specyfikacją techniczną zbliżone jest do zaprezentowanego w ostatnim czasie Galaxy J2.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
PEKAO publikuje alarmujący komunikat do każdego klienta banku. Choć wiadomość pojawiła się na początku tego…
Jaki jest najlepszy smartwatch, jaki da się kupić za około 750 złotych? Moim zdaniem to…
Niektóre smartfony Google Pixel 7a mogą mieć poważny problem z baterią. Użytkownicy donoszą o spuchniętych…
Kup tablety Samsung Galaxy Tab S10 FE oraz Galaxy Tab S10 FE+, a koreański producent…
RedMagic 10 Air w zaskakującym tempie pojawił się w Europie. Najsmuklejszy telefon z nieskazitelnym ekranem…
Google Pixel 9a został już przetestowany przez naszą redakcję. Poza tym smartfon w końcu pojawił…