Test | Moto X Play. Po prostu udany phablet

Wyposażenie

Połączenia głosowe

Moto X Play pozwala prowadzić rozmowy głosowe, których jakość oceniłbym mianem przeciętnych. Zdarzało się, że słyszalność mojego rozmówcy była obłędna, innym zaś razem miałem problemy z usłyszeniem tego, co mówi do mnie druga strona. Ogólnie jednak jest dobrze, co potwierdza też fakt, że nikt z moich rozmówców nie skarżył się na problemy ze zrozumieniem mnie, a testowałem telefon i w mniej i w bardziej hałaśliwym otoczeniu.

Trzymanie telefonu przy uchu jest wygodne — jego rozmiary nie powodowały żadnego dyskomfortu. Z kolei pisanie wiadomości tekstowych jest przyjemne, jeśli użyjemy obu dłoni. Niestety, tak samo jak obsługa podstawowych funkcji systemowych, tak i korzystanie z klawiatury ekranowej przy pomocy jednej dłoni jest raczej niemożliwe. Przyznam się jednak do tego, że dopiero ta Motka przekonała mnie do stockowej klawiatury Androida Lollipop.

GPS i moduł Wi-Fi

Wbudowany moduł GPS szybko łapie zasięg, ale jego dokładność pozostawia jeszcze trochę do życzenia. Przykładowo zapisana na mapie ścieżka różni się od tej, którą faktycznie przebyłem. Na prostych odcinkach telefon ma tendencje do wykrzywiania drogi, a w niektórych przypadkach nie wędruje do miejsca, do którego się udajemy. Będzie potrzebne skorzystanie z A-GPS, aby zwiększyć dokładność działania modułu.

Wbudowane Wi-Fi jest zgodne ze standardami 802.11 a/b/g/n/ac i pracuje w dwóch zakresach 2.4 i 5 GHz. Nie miałem żadnych problemów z działaniem modułu — połączenie internetowe było stabilne i szybkie. Przetestowałem czułość modułu i kiedy poruszałem się na tej samej kondygnacji, co router, nie miałem problemów z dostępem do Internetu, ale kiedy zmieniłem piętro, telefon tracił połączenie z siecią bezprzewodową.

Pamięć wbudowana, OTG i Miracast

Telefon posiada 16 GB pamięci wbudowanej, którą możemy rozszerzyć o kartę microSD o poj. 128 GB (sprawdziłem na naszym redakcyjnym Kingstonie 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1. Telefon posiada moduł przenoszenia danych na kartę pamięci — zdjęć, filmów, muzyki oraz gier, ale jeśli chodzi o te ostatnie, to z tego co zauważyłem transportowany jest wyłącznie plik APK.

Telefon obsługuje akcesoria OTG — pamięci typu flash, dysk twardy z własnym zasilaniem, myszkę i HUB-a pasywnego. Pozostałe akcesoria: dysk zasilany z kabla USB i HUB aktywny nie współpracują z telefonem. Moto X Play posiada także funkcję bezprzewodowego strumieniowania obrazu za pomocą Miracast.

Wydajność

Wydajność telefonu zapewnia Snapdragon 615 — jednostka oparta na architekturze big.LITTLE, dzięki której Moto ma do dyspozycji dwa 4-rdzeniowe procesory Cortex-A53 o prędkości taktowania 1,0 i 1,7 GHz oraz grafikę Adreno 405. Producent dokłada jeszcze 2 GB pamięci operacyjnej.

Taka specyfikacja pozwala na szybkie działanie Androida zainstalowanego w telefonie. W czasie korzystania z Moto X Play nie spotkałem się z żadnym usterkami — awaryjnością aplikacji lub spadkami płynności działania menu. System jest bardzo responsywny, a przy tym nie da się zauważyć, że nie stanowi większego obciążenia dla zainstalowanego procesora.

Decyzja Motoroli o zamontowaniu Snapdragona 615 czyni Moto X Play bardzo atrakcyjnym modelem, ponieważ to jeden z nielicznych phabletów występujących w tej cenie, który jednocześnie oferuje przyzwoitą wydajność sprzętową. Obok testowanej Motoroli, na tej jednostce oparto jeszcze Samsunga Galaxy A7, który kosztuje mniej więcej tyle samo.

My przyglądniemy się porównaniu wydajności graficznej Moto X Play z Honorem 4x, LG G4 Stylus, oraz Xperią M4 Aqua. Dwa pierwsze reprezentują tę samą kategorię sprzętową, natomiast Xperia posiada ten sam procesor.

Porównanie Moto X Play z Xperią M4 Aqua pokazuje, jak mocno rozdzielczość ekranu Motki obciąża układ graficzny. Sony skorzystało w swoim telefonie z ekranu HD, co przełożyło się na znacznie większy wynik wydajności w teście onscreen i to zarówno w benchmarku T-Rex, jak i Manhattan. Niemniej jednak Adreno 405 oferuje wyższą wydajność w grach niż układy montowane w Snapdragonie 410 (G4 Stylus) czy w autorskim układzie Huaweia (Honor 4x).

Dzięki temu Moto X Play dobrze sobie radzi z grami — Asphalt 8 zachowuje bardzo dobrą płynność działania na wysokich detalach, a Dead Trigger 2 zapewni dobrą rozrywkę na średnich ustawieniach, na których grze tylko sporadycznie zdarzy się zaciąć. Telefon nie miał problemów z Modern Combat 5 i poradzi sobie też ze znakomitą większością gier dostępnych w Google Play.

– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps,;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).

Pod dużym obciążeniem zamontowany Snapdragon 615 nie nagrzewa obudowy Moto X Play, jak Xperii M4 Aqua. Zarejestrowałem akceptowalne temperatury nieprzekraczające 35 st. C. Generalnie to frontowa część telefonu jest najcieplejsza i poniższe temperatury dotyczą tej właśnie strony telefonu.

System i funkcjonalność

Telefon działa w oparciu o Androida Lollipop w wersji 5.1.1, którego Motorola nie modyfikuje pod kątem wyglądu. Istna gratka dla amatorów stockowego systemu od Google’a! Pomimo braku ingerencji ze strony producenta, funkcjonalność Moto X Play została poszerzona o kilka funkcji.

Aplikacja MOTO umożliwia sterowanie głosem (niestety nie wspiera języka polskiego), a także posiada kilka dodatkowych funkcji:

• Asysta — samodzielnie dostosowuje ustawienia telefonu na podstawie naszej lokalizacji
• Akcje gestów — szybkie uruchomienie aparatu poprzez dwukrotne przekręcenie nadgarstkiem
• Wyświetlacz — automatycznie wyświetlenie powiadomień, kiedy weźmiemy telefon do ręki

Szczególnie przydatną funkcją jest właśnie opcja wyświetlacza. Motka instynktownie podrzucała mi informację o aktualnych zdarzeniach, kiedy wyciągałem telefon z kieszeni kurtki, plecaka lub spodni. Poza tym znajdziemy jeszcze aplikację Motorola Connect, która posłuży do sparowania i zarządzania dodatkowymi akcesoriami, np. MOTO360 .