Pod koniec maja poinformowaliśmy Was o powstaniu (a właściwie oficjalnym potwierdzeniu istnienia) cyberarmii w Chinach. Okazuje się, że oddziałów tych pozazdrościł Państwu Środka ich mały przyjaciel – Korea Północna. Koreańczycy zamierzają stworzyć profesjonalne oddziały hakerów, którzy byliby zdolni przeprowadzać cyberataki na serwery innych państw.
Zacznijmy od tego, iż w Korei Północnej działa specjalna jednostka naukowa, która każdego roku wypuszcza 120 dyplomowanych hakerów. Najlepsi z nich są wysyłani za granicę, by podwyższyć swe kwalifikacje. Właśnie na zagranicznych uczelniach poznają oni najnowsze metody hackingu. Zachodni dziennikarze poznał kulisy całej sprawy dzięki jednemu z hakerów, który postanowił nie wracać do ojczyzny z zagranicznej uczelni.
Uciekinier zapewnia, iż osiem lat temu w jednostce, która organizowała cyberataki, pracowało 500 osób. Teraz ich liczba wzrosła do 3000. Wszystkim członkom tej elitarnej grupy zapewnia się możliwość życia wraz z rodzinami w Phenianie na całkiem wysokim (jak na północnokoreańskie warunki) poziomie.
Póki co koreańskim cybeżołnierzom daleko jest do ich chińskich kolegów, którzy nieustannie włamują się do Google, czy amerykańskich serwerów rządowych. Akcje tego typu zaczynają być stałym elementem rzeczywistości. Kilka dni temu Google oskarżyło stronę chińską o włam do kont Gmail amerykańskich oraz chińskich dziennikarzy i urzędników.
Źródło: PCWorld
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…