Producent, zgodnie z obecną modą zdecydował się na zamontowanie czujnika biometrycznego, który znajdziemy pod obiektywem aparatu. Do jego działania jednak należy się przyzwyczaić. Początkowo sprawne odblokowywanie może nie być zawsze możliwe przy jednej próbie. Warto przy tej okazji wspomnieć, że oprócz standardowego przeznaczenia, płytka czujnika posiada także funkcję wysuwania górnej belki po przejechaniu po niej palcem. Szkoda, że nie pokuszono się o rozwinięcie jego funkcjonalności na przykład o nawigowanie po stronach internetowych czy dokumentach.
Głośnik do rozmów jest wystarczająco donośny, a mikrofon, wraz z pomocą dodatkowej jednostki do wyłapywania odgłosów z otoczenia pracuje jak należy. Kompaktowe wymiary wpływają na korzyść komfortu prowadzenia rozmów. Aplikacja dialera została nieco zmodyfikowana względem domyślnej, jednak jest równie funkcjonalna, a przy tym moim zdaniem ładniej wygląda.
Monofoniczny głośnik główny znajdziemy jedynie pod jedną, z dwóch kratek na dolnej krawędzi. Niestety, nie jest on zbyt donośny (85 dB). Dodatkowo, takie a nie inne umiejscowienie naraża go na zasłonięcie, a w konsekwencji niemal całkowite stłumienie. Najczęściej zdarza się to wtedy, gdy trzymamy urządzenie w pozycji horyzontalnej. Co do samej jakości dźwięku nie można mieć zastrzeżeń. Naturalnie, brakuje niskich tonów, ale dźwięk jest czysty i nawet przy maksymalnym ustawieniu nie występują zniekształcenia.
Urządzenie zostało wyposażone w jeden slot na karty nano SIM i jeden slot hybrydowy. Za pomocą tego drugiego możemy dołożyć drugą kartę nano SIM albo kartę micro SD. Kiedy w telefonie znajdują się dwie karty telefoniczne, mogą one działać jednocześnie. Jest to więc tak zwany tryb Dual SIM Active, którego obecność jest niemal niespotykana wśród ogółu smartfonów.
Dwuzakresowy moduł WiFi pracuje w standardzie b/g/n/ac. Telefon pozwala utrzymać stabilne połączenie w każdym z naszych testowych scenariuszy – nawet, jeśli router znajduje się na innym piętrze. Na pochwałę zasługuje również obsługa technologii Miracast, pozwalającej na bezprzewodowe strumieniowanie obrazu z wyświetlacza na większy ekran. Bluetooth w wersji 4.0 umożliwia podłączenie bezprzewodowych akcesoriów np. słuchawek bez dużego obciążenia dla baterii.
Moduł GPS (z obsługą A-GPS i GLONASS) nie jest perfekcyjny, ale powinien wystarczyć do nawigacji – także pieszej. Trzeba natomiast telefon pochwalić za szybkość łapania sygnału.
Honor 7 jest jednym z niewielu telefonów, który obsługuje USB OTG w pełnym zakresie. Współpracuje ze wszystkimi typami pamięci zewnętrznych, niezależnie od formatu plików (sprawdziliśmy FAT32 i NTFS). Bez problemu podłączymy także dyski zewnętrzne bez własnego zasilania. Jeśli chodzi o urządzenia wskazujące, udało nam się podłączyć myszkę i klasyczną, komputerową klawiaturę.
Pamięć wewnętrzna telefonu ma pojemność 16 GB. Do użytku, w praktyce pozostaje jednak niecałe 11 GB. W razie gdy byłoby to za mało, możemy rozszerzyć tą wartość o kartę pamięci microSD o pojemności do 128 GB (my testowaliśmy Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1) za pomocą wspomnianego wyżej slotu hybrydowego.
Sercem telefonu jest autorski układ Huaweia HiSilicon Kirin 935. Jest to aktualnie jedna z najmocniejszych jednostek ze stajni chińskiego producenta. Składa się ona z dwóch czterordzeniowych procesorów Cortex A53, połączonych w układzie big.LITTLE . Jeden ma taktowanie 2,2 GHz, a drugi 1,5 GHz. Za renderowanie grafiki odpowiada Mali-T628 MP4. Pamięć RAM ma pojemność 3 GB.
Powyższa konfiguracja, to układ który można porównać z MediaTekiem Helio X10 z Allview X2 Xtreme i Meizu MX5. Nie jest to szczyt obecnej technologii, ale z pewnością mocna, górna półka. Jest to równoznaczne ze sporą mocą obliczeniową do każdego rodzaju zastosowań, z wymagającym graniem włącznie.
A tak wygląda Honor 7 w testach syntetycznych, na tle konkurencyjnych rozwiązań:
Sprzęt jest w stanie poradzić sobie ze wszystkimi, nawet najbardziej zaawansowanymi grami. Podczas testów sprawdziliśmy Asphalt 8, Need for Speed: No limits, Hearthstone oraz Fifa 16 Ulitmate Team. Wszystkie tytuły działały z idealną płynnością, na maksymalnych detalach – jeśli oczywiście była możliwość zmiany ustawień graficznych.
Po zainstalowaniu najnowszych kodeków, Honor 7 jest w stanie otworzyć wszystkie testowane przez nas typy multimediów, z wyjątkiem nagrań 4K. Filmy w tej rozdzielczości uruchamiają się, jednak ich płynność nie jest idealna, co może przeszkadzać w odbiorze.
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).
Telefon pracuje pod kontrolą Androida 5.0 Lollipop z nakładką systemową EMUI w wersji 3.1. Bardzo mocno ingeruje ona w interfejs urządzenia zmieniając nie tylko oprawę graficzną, ale też funkcjonalność. Jeśli chodzi o same efekty wizualne, to możemy dowolnie konfigurować różne ustawienia wyglądu ikonek, kolorystyki czy animacji, ale skorzystać z gotowych motywów.
Od strony praktycznej, nakładka wprowadza wiele usprawnień, a także możliwości kontrolowania systemu. Kluczowa jest tutaj aplikacja Menedżer telefonu, która jest swoistym centrum dowodzenia. Mamy dzięki niej kontrolę nad wykorzystaniem pamięci operacyjnej, magazynowej, gospodarowaniem energią, powiadomieniami i transmisją danych. Możemy także zablokować nękające nas numery, ustawić tryb „Nie przeszkadzać”, czy zablokować wybrane aplikacje. Warto pochwalić nakładkę także za szereg usprawnień jeśli chodzi o oszczędzanie energii (wspomniane przy okazji opisu Akumulatora) i rozbudowaną obsługę gestów.
System działa bardzo szybko. Mimo rozbudowanej struktury i warstwy graficznej, nakładka jest bardzo sprawna i stabilna. Nie wystąpiły także żadne problemy jeśli chodzi o aplikacje systemowe.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…