Honor 7 to bez dwóch zdań telefon godny polecenia. Choć nie porywa wyglądem, jest zaskakująco solidny i nienagannie wykonany. Owszem, ma kilka drobnych niedociągnięć, ale są one na tyle błahe, że nie mogą znacząco wpłynąć na ostateczną ocenę.
Argumentem, który tylko utwierdza mnie w przekonaniu o tym, że dobrze robię polecając Wam ten sprzęt, jest jego cena. 1600 zł to prawie dwa razy mniej, niż każą sobie płacić mainstreamowi producenci za najnowsze flagowce. A efekt końcowy? Dla mnie porównywalny.
ZALETY
|
WADY
|
Tak jak wspomniałem we wstępie, Honor 7 to konkurent dla takich urządzeń jak Meizu MX5 i OnePlus Two. Na oba warto zwrócić uwagę przed zakupem. Jeśli wolisz marki z głównego nurtu, sprawdź ubiegłoroczne flagowce, które są obecnie dostępne w podobnej cenie co dzisiejszy bohater. Mowa tutaj między innymi o Xperii Z3, Samsungu Galaxy S5 i LG G3.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…