Pamiętacie wysyp wszelkiego rodzaju raportów dotyczących zagadnienia: kto będzie liderem rynku platform mobilnych OSów w nadchodzącym czasie? Jeszcze nie tak dawno temu pisało się o tym, że dzięki pomocy Microsoftu, Nokia osiągnie pozycje lidera w roku 2015 wraz ze swoim WP7. Potem termin objęcia tronu został przesunięty na rok 2013 – wynika z tego że już za dwa lata fińska korporacja zasiądzie na piedestale chwały. Czy tak się stanie? Analitycy z agencji IDC są innego zdania.
Analitycy oczekują niesamowitego bumu, w związku ze wzrostem ilości smartfonów na rynku (w rezultacie końcowym sprzedaż ma osiągnąć liczby o 55% większe, niż w roku 2010). Ilość użytkowników zaawansowanych telefonów na świecie ma wciąż rosnąć, aż do podwojenia tej liczby (względem końca roku 2011). Rynek ma się bardzo dynamicznie rozrastać, ale tylko do 2015 roku. Spec od analiz – Kevin Resto – argumentuje to w ten sposób, że dynamika rynku będzie zależna głównie od regionów Azjatyckich i Ameryki Łacińskiej, gdzie wielu ludzi kupuje smartfony po raz pierwszy.
Patrząc dzisiaj na rynek mobilnych systemów operacyjnych możemy zauważyć, że palmę pierwszeństwa dzierży Android, potem nie ma długo, długo nic, aż dochodzimy do Symbiana. Na kolejnych miejscach plasują się kolejno Apple, RIM, a następnie „pozostałe produkty” – wśród nich jest WP7 (wraz z Windows Mobile). Do roku 2015 sytuacja może się nieco zmienić, Android zyska kilka procent rynku, Symbian spadnie na szary koniec (samo dno), sytuacja RIMu oraz iOSa nie zmieni się jakoś diametralnie, za to do czołówki (na drugie miejsce) wskoczy WP7 (wraz z WM). Ale jednak wciąż jego wynik będzie dwukrotnie mniejszy, niż wynik zielonego robocika.
Źródło: Electronista
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.