To już kolejne aktualizacje, które zmierzają na sprzęty firmy z jabłkiem w logo. Tym razem poznaliśmy nowości znajdujące się w iOS 9.1 i watchOS 2.0.1.
iOS 9.1
Najbardziej widoczna zmiana w nowym systemie to zapewne ulepszone emotikonki emocji. Jednak to nie wszystko czego mogą spodziewać się użytkownicy. Kolejna wersja oprogramowania Apple zawiera poprawki dotyczące działania LivePhotos. Wcześniej, kiedy chcieliśmy wykonać fotografię, nasz iPhone mógł zacząć rejestrować „żywe” zdjęcia sam z siebie. Tym razem programiści postanowili rozwiązać ten problem i iOS 9.1 domyślnie przestaje nagrywać wtedy, kiedy nasz smartfon zostanie ustawiony w orientacji poziomej. Takie rozwiązanie ma całkowicie wyeliminować frustrację użytkowników spowodowaną samodzielnym uruchamianiem się nieodpowiedniej funkcji.
Oprócz tego, w iOS 9.1 zobaczymy wsparcie dla czwartej generacji Apple TV oraz nowego iPada Pro, którego polskie ceny poznaliśmy już jakiś czas temu. Najnowszy iOS skupia się również na mniejszych poprawkach i łatkach. W tym przypadku grono aplikacji została odświeżonych zaczynając od CarPlay, Muzyki, Zdjęć czy chociażby przeglądarki Safari. Amerykańska firma zwiększyła również wydajność podczas korzystania z trybu wielozadaniowości.
Mniejsze poprawki błędów:
- rozwiązanie problemu z zawieszaniem się kalendarza podczas wyświetlania konkretnego miesiąca
- poprawki błędów związanych z uruchamianiem funkcji Game Center
- usprawnienie działania domyślnej aplikacji do poczty elektronicznej
- rozwiązanie problemu związanego z wyszukiwaniem wiadomości
- poprawa błędu uniemożliwiającego użytkownikom pobranie aktualizacji z poziomu smartfona
I to w zasadzie… tyle. Aktualizacja do iOS 9.1 powinna być już dostępna z pozycji iTunes oraz Waszych urządzeń. W tym przypadku wystarczy, że przejdziecie do zakładki Aktualizacja znajdującej się w ogólnych ustawieniach sprzętu. Całość uaktualnienia waży 313 megabajtów więc warto upewnić się, że posiadamy stabilne połączenie z internetem.
watchOS 2.0.1
iPhone to już nie jedyny produkt, na którym musi skupić się amerykańska firma. Tym razem uaktualnienie trafia również do Apple Watcha, który od 9 października jest już oficjalnie dostępny w naszym kraju. Trzeba przyznać, że ta aktualizacja jest nieco mniej istotna, niż wspomniany powyżej iOS 9.1 jednak warto przyjrzeć się jej bliżej.
W watchOS 2.0.1 zobaczymy poprawiony ekran powitalny, który ma finalnie rozwiązać problem z niedziałającymi aktualizacjami oprogramowania. Tym razem Apple postanowiło również usprawnić wydajność działania oraz zwiększyć czas działania tego zegarka na baterii.
Mniejsze poprawki błędów:
- poprawki wpływające na czas działania na baterii
- rozwiązanie problemu z synchronizacją kalendarza między urządzeniami z iOS
- poprawa wyświetlania dokładnej lokalizacji użytkownika
- naprawa funkcji Digital Touch, która wysyłała e-maile zamiast korzystać z numeru telefonu
- poprawa działania czujnika tętna podczas używania asystenta Siri przy pomiarze
Aktualizacja dla watchOS 2.0.1 jest już dostępna i waży 30 megabajtów. Uaktualnienie możecie pobierać korzystając bezpośrednio z ustawień samego zegarka.
Jak widać Apple nie próżnuje i prezentuje swoim użytkownikom kompletne wydanie systemu poprawiające najważniejsze błędy. Nie pozostaje nam w takim razie nic innego, jak testować oraz czekać na Wasze opinie po zaktualizowaniu sprzętów.
źródło: AppleInsider
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.