Google udostępniło najnowszy raport , dzięki któremu dowiadujemy się, jaki udział procentowy w rynku ma dana kompilacja Androida. W zestawieniu uwzględniony został siedmiodniowy okres, który zakończył się drugiego listopada bieżącego roku.
Po raz pierwszy w zestawieniu pojawiła się najnowsza kompilacja systemu Google – Android 6.0 Marshmallow, który pracuje aktualnie na zaledwie 0.3% wszystkich urządzeń z dostępem do sklepu Google Play. Nie da się ukryć, że jest to kropla w morzu i nie ma się czym egzaltować. System dla pierwszych urządzeń od Google został udostępniony na początku października bieżącego roku. Po ponad miesiącu tylko LG rozpoczęło proces wdrażania nowej wersji systemu, a zatem na jakiś bardziej spektakularny wzrost przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Warto jednak przed przejściem do dalszych statystyk wspomnieć, że Android Lollipop udostępniony trzeciego listopada 2014 roku, dopiero po trzech miesiącach wskoczył do zestawienia, a jego udział wynosił wtedy 1.6%. Po nieco ponad roku, wszystkie wersje Androida Lollipop obecne są na 25.6% wszystkich urządzeń biorących udział w badaniu.
To wszystko nie zmienia jednak faktu, że Google Android 4.4 w wersji KitKat wiedzie nadal prym, gdyż pracuje obecnie na 37.8% wszystkich urządzeń z dostępem do sklepu Google Play. Android Jelly Bean (4.1.x, 4.2.x, 4.3), który dostępny jest na 29% wszystkich tabletów oraz smartfonów biorących udział w zestawieniu uplasował się na drugim miejscu. Stracił jednak względem ostatniego raportu 1.2 pkt procentowego.
Prawdziwy weteran – Android 2.2 Froyo, udostępniony pod koniec maja 2010 roku – to już tylko zaledwie dwie dziesiąte procenta. Ten stan utrzymuje się już kilku miesięcy. Warto jeszcze na koniec wspomnieć o Ice Cream Sandwich, którego udział w zestawieniu wynosi 3.3%, a także Gingerbread (2.3.3 – 2.3.7) – 3.8%.
Jak widać wszystko idzie ku dobremu, ale niestety jeszcze wiele wody w rzece upłynie zanim Android Lollipop przejmie „koszulkę lidera”. Niestety jeszcze dłużej będziemy czekać, aż fragmentacja systemu mobilnego od Google odejdzie w niepamięć. Niestety jest to wina producentów, którzy ślepo wprowadzają do sprzedaży urządzenia ze starszymi wersjami.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.