NavRoad Nexo Smarty to smartfon dla dziecka, jakiego jeszcze nie widzieliśmy — młodemu użytkownikowi daje radość z multimediów, a rodzicowi pełną kontrolę nad tym, co się dzieje z jego pociechą.
Decyzja rodzica o kupnie telefonu dla dziecka może być podyktowana chęcią spełnienia życzenia dziecka o tym, żeby mieć swój pierwszy, własny smartfon lub potrzebą spokojnej głowy pewności, że zawsze będziemy w kontakcie z naszą pociechą.
Trzeba jednak przyznać, że dziecko to specyficzny odbiorca, ponieważ ma swoje wymagania: nie może dostać telefonu drogiego, nudnego czy mało wytrzymałego. Jak w takim kontekście spisuje się NavRoad Nexo Smarty, pierwszy telefon dla dziecka, jaki kiedykolwiek testuję?
Nasza wideo recenzja
Design i jakość wykonania
Co najbardziej podoba mi się w tym modelu? To, że producent nie próbuje na siłę ubarwić kształtu i koloru obudowy, co uczy dziecko, że nie ma do czynienia z zabawką, a pełnoprawnym telefonem. Nie znaczy to jednak, że telefon musi być czarny i brzydki. Nexo Smarty posiada kolorowe elementy w postaci tylnej klapki oraz biegnącej dookoła ekranu, gumowej otoczki służącej zabezpieczeniu ekranu przed stłuczeniem się, gdyby telefon upadł.
Bo to jedno trzeba mieć na względzie — dzieci bywają niezdarne i zdarza się im często przewracać lub coś upuścić. Dobrze więc, że całość obudowy NavRoad Nexo Smarty pokrywa tworzywo sztuczne – telefon jest więc zarazem wytrzymały (dzięki czemu telefon wytrzyma upadek) i nie jest ciężki, pomimo sporej wielkości baterii (1700 mAh). Mam tylko małe obawy o gabaryty telefonu, które wydają się odrobinę za duże, jak na dziecięcą rączkę: 137 mm wysokości i 70 mm szerokości to nie tak mało.
W takiej obudowie zmieścił się 4,5-calowy ekran IPS dający ładnie wyglądający i kolorowy obraz o niezbyt wysokiej rozdzielczości 854 na 480 pikseli. Zapewne gdyby to był telefon dla mnie, miałbym z tym problem, ale dziecku powinno to w zupełności wystarczyć. Przecież taki telefon głównie kupujemy do komunikowania się, chociaż i taki ekran zachęca do korzystania z multimediów, a tych nie brakuje w NavRoad Nexo Smarty.
W wyposażeniu dodatkowym znajdziemy oczywiście głośnik multimedialny umieszczony na tylnej ściance, natomiast na górnej krawędzi bocznej umieszczono port microUSB oraz wyjście audio. Pod zdejmowalną tylną klapką znajdziemy jeszcze slot na kartę microSD oraz SIM. Telefon posiada dwa aparaty — przedni do rozmów wideo oraz tylny, gdzie dodano jeszcze lampę błyskową.
KidsOS — tego jeszcze nie było, a być powinno
Myślę, że to właśnie oprogramowanie jest najmocniejszą stroną tego telefonu. Zainstalowano tutaj system Android, który rozbudowano o program KidsOS domyślnie uruchamiany w chwili pierwszego włączenia telefonu. To kolorowy program pełniący nakładki systemowej/launchera, tzn. zastępuje standardowy interfejs systemowy własnym.
Z perspektywy dziecka KidsOS oferuje dostęp do trzech podstawowych funkcji: komunikowania się, zabawy i personalizacji systemu. Ekran startowy posiada dolną belkę, której głównym elementem jest ikona w kształcie koła, do którego dziecko może włożyć swoje zdjęcie autoportretowe; na lewo znajduje się guzik SOS wybierający numer kontaktu awaryjnego; na prawo ikona do wykonania połączeń głosowych.
Po wybraniu kółka z własną podobizną dziecko będzie mogło zarządzać modułami łączności — Wi-Fi, Bluetooth, 3G oraz wyciszyć dzwonki i zmienić ustawienia telefonu, a także zmienić tapetę, dzwonek i podejrzeć zużycie pamięci wbudowanej. Tutaj znajduje się też przycisk Kontrola Rodzicielska — centrum dowodzenia, które jest największą zaletą tego telefonu.
Z perspektywy rodzica bowiem, KidsOS oferuje możliwość stałej opieki nad dzieckiem oraz kontrolowania tego, jak dziecko będzie korzystać z NavRoad Nexo Smarty, gdzie się porusza z tym telefonem i czy jest ono bezpieczne. Służy temu cały wachlarz funkcji dodatkowych. Z niektórymi spotykam się po raz pierwszy, np. geolokacja — w oparciu o nadajnik GPS, możemy zlokalizować, gdzie przebywa nasze dziecko (częstotliwość odświeżania to 5 minut) oraz geofencing — możliwość ustalenia na mapie bezpiecznej strefy dla dziecka; jeśli ją opuści, otrzymamy specjalny komunikat.
Jest też pozycja obowiązkowa, choć rzadko spotykana — panel Kontroli Rodzicielskiej, w którym przejmiemy kontrolę nad tym, jakie aplikacje dziecko będzie mogło uruchomić, ile czasu na nich spędzi (kontrola aplikacji), z kim będzie mogło się łączyć (kontrola kontaktów) oraz z jakich stron internetowych będzie mogło korzystać (bezpieczny internet). W każdej z tych opcji znajduje się przełącznik umożliwiający korzystanie z telefonu bez żadnego rygoru z naszej strony.
To właśnie podoba mi się najbardziej: możemy ustalić, ile dziecko spędzi czasu na telefonie oraz ustawić bezpieczną, białą listę stron WWW. Zdarza mi się pracować w bibliotece szkolnej, gdzie masa dzieciaków spędza czas na komputerze grając w gry i przeglądając strony o podejrzanej zawartości. Poza tym musimy pamiętać, że telefon stanie się nieodłączonym towarzyszem dziecka — warto kontrolować dostępne programy, aby nie rozpraszały jego użytkownika w czasie lekcji.
Dlatego też, KidsOS pozwala udostępniać dziecku lub blokować wybrane aplikacje w czasie rzeczywistym, a także zdalnie zablokować telefon, gdy ten zostanie zgubiony lub ukradziony. Wtedy mamy pewność, że nikt nie wykradnie osobistych danych dziecka lub jego rodziców lub nie nabije wysokiego rachunku, jeśli numer jest na abonament.
Podsumowanie
Według mnie, NavRoad Nexo Smarty jest jednym z najlepszych telefonów, jakie możemy kupić dziecku, ponieważ nie tylko spełnimy marzenie naszej pociechy, lecz także sami wyciągniemy z tego zakupu własne korzyści. Nie chodzi tylko o możliwość kontrolowania tego, jak dziecko będzie używało telefonu. Chodzi o to, że NavRoad wykorzystuje funkcje smartfonu — Wi-Fi, GPS oraz Androida do umożliwienia rodzicom pilnowania czy ich dziecko jest całe i bezpieczne. Bez konieczności stałego telefonowania i pisania SMS-ów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.