Skoro matryca telefonu jest tak duża i posiada tak dobre podświetlenie, to wydawać by się mogło, że będzie szybko pochłaniać energię baterii. Samsung Galaxy S6 Edge otrzymał ogniowo o pojemności 3000 mAh – a to dobrze się spisało w naszych maniaKalnych testach. Przy podświetleniu zredukowanym do 120 cd/m2 S6 Edge Plus osiąga lepszą wydajność niż iPhone 6s Plus — ok. 10 godz. oglądania filmów i 8 korzystania z Internetu niezależnie od tego, czy użyjemy Wi-Fi czy danych mobilnych. W teście PC Mark dla Androida telefon wytrzymał 8 godz. i 23 minuty.
W praktycznym użyciu bateria pozwala na około 12 godz. intensywnego używania telefonu. W jednym z takich scenariuszy bardzo często korzystałem z sieci 4G, aby oglądać filmy na Youtubie i słuchać muzyki w Spotify. Wtedy też intensywnie korzystałem z aparatu, a w tym także ze Snapchata. Akurat ten ostatni jest istnym pożeraczem energii (ok. 10% w niecałe pół godziny!), ale pozostałe czynności, jak pisanie wiadomości tekstowych czy korzystanie z komunikatora nie obciążają baterii.
W tym aspekcie Samsung Galaxy S6 Edge wypada lepiej niż iPhone 6s Plus. Oba telefony pozwolą na ok. 2 – 3 dni działania, jeśli będziemy je mniej wykorzystywać, ale jeśli zaczniemy szarżować w sieci, wydaje mi się, że to Samsung przetrwa dłużej na pojedynczym ładowaniu. Zwłaszcza, że posiada znacznie bardziej rozbudowany tryb oszczędzania energii. Możemy skorzystać z prostego profilu, który operacje wykonywane w tle lub całkowicie zmienić interfejs telefonu ograniczając przy tym jego funkcjonalność.
Galaxy S6 Edge Plus posiada ten sam model aparatu, co jego mniejsi kuzyni, czyli matrycę CMOS wyprodukowana przez Sony i oznaczoną nazwą IMX240 o rozdzielczości 16 megapikseli. Jednostka posiada wsparcie ze strony diody doświetlającej, a w specyfikacji obok nagrywania filmów 4K znajdziemy optyczną stabilizację obrazu.
Aparat obsługuje się aplikacją Samsunga, która pozwala na wybór spośród kilku trybów fotografowania: auto, profesjonalny, wybierz pole ostrości, panorama, spowolnienie ruchu czy np. emisja na żywo. W trybie manualnym możemy zmienić balans bieli, zmienić wartość przesłony, wybrać tryb (np. makro) czy dostosować czułość na światło (ISO50 – ISO800).
Łatwo przewidzieć, że aparat świetnie sobie radzi w codziennej fotografii rejestrując bardzo ładne obrazki o bardzo dobrym nasyceniu kolorów i odpowiedniej wyrazistości. Porównywałem ten sam kadr zarejestrowany przez Samsunga, Sony Xperię Z5 oraz iPhona 6s Plus i trudno mi jednoznacznie wyłonić zwycięzcę.
Rzeczywiste rozmiary każdego ze zdjęć pokazują drobne ziarno pojawiające się na zdjęciu od Sony, gdzie Samsung i iPhone nie mają problemów z żadnymi szumami. Śmiało można postawić S6 Edge Plus w czołówce najlepszych telefonów fotograficznych, zwłaszcza, że obok bardzo dobrej jakości zdjęć, model przejął od swoich mniejszych odpowiedników szybkość robienia zdjęcia. Aparat natychmiastowo łapie ostrość i na życzenie użytkownika potrafi wykonać gigantyczne serie fotografii.
Fotografie wykonane w scenerii, gdzie znajduje się mniejsza ilość światła z reguły posiadają szumy, które pojawiają się już przy ISO 160, ale ich ilość nie jest na tyle duża, aby można było je zauważyć bez powiększania zdjęcia do jego rzeczywistych rozmiarów. Wraz z malejącą ilością światła aparat wybiera wyższą czułość na światło, zachowując przy tym odpowiednią ostrość obrazu, ale można zauważyć, że elementy emitujące światło dominują nad ciemniejszymi obszarami.
Przykładowe filmy pokazują szeroki zakres dynamiczny oraz bardzo dobrą płynność, ale obraz w filmach 4K nie jest tak stabilny, jak podczas nagrywania filmów 1080p, gdzie obecność optycznego stabilizatora przekłada się na faktyczną poprawę wideo. Jeśli jednak miałbym porównywać Samsunga z konkurencją, to nie powiedziałbym, żeby ten model ustępował miejsca Xperii Z5. Zwłaszcza, że jakość ścieżki dźwiękowej jest bardzo dobra, i tylko podczas nagrywania po zmroku zauważymy pojawiające się szumy.
Z przodu Samsung wyposażył swojego flagowca w autorski aparat szerokokątny o rozdzielczości 5 megapikseli. Aplikacja aparatu została przygotowana do zdjęć autoportretowych — posiada tryb upiększania twarzy pozwalający na usunięcie drobnych niedoskonałości oraz poprawki wizualne: powiększenie oczu i wyszczuplenie policzków. 😉
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…