myPhone w końcu wprowadził do sprzedaży Infinity II – ostatni z zaprezentowanych niedawno smartfonów. Model ten wkrótce pojawi się również w Biedronce. Czy warto czekać na promocję w tej sieci dyskontów?
myPhone Infinity II LTE jest jednym ze smartfonów zaprezentowanych przez producenta na początku października, który jako ostatni wchodzi do sprzedaży. Jak sama nazwa wskazuje jest to następca myPhona Infinity 3G/LTE, ale szczerze mówiąc trudno jednoznacznie zidentyfikować którego konkretnie z nich. Potencjalnemu właścicielowi myPhone Infinity II LTE może zaoferować m.in. 5-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości HD (1280×720), czterordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 1GHz, 2GB pamięci operacyjnej RAM, 16GB pamięci na pliki czy metalowo-szklaną obudowę. Za tak wyposażone urządzenia producent życzy sobie 649 złotych, czyli o 50 złotych więcej niż Biedronka w mikołajkowej promocji.
Czy zatem warto czekać dwa tygodnie na promocję? To zależy od punktu widzenia. Jeżeli nie spieszy się wam z zakupem nowego urządzenia to ten czas was nie zbawi, a 50 złotych w portfelu zawsze lepiej mieć niż nie mieć 😉 Trudniej mi odpowiedzieć na pytanie czy ewentualnie warto wymienić któryś model z poprzedniej generacji (zwłaszcza wersję 3G, która dobrze wypadła w naszym teście) na tegoroczną? Co prawda smartfon pracuje pod kontrolą Androida 5.1 Lollipop po wyjęciu z pudełka, a dwukrotnie większa pamięć operacyjna RAM powinna dać odczuwalną różnicę, jednak pozostałe parametry uległy niewielkiemu pogorszeniu (choćby aparat ma teraz 5-megapikseli i nagrywa tylko w HD). Na szczęście pomyślał o tym producent, gdyż myPhone Infinity II LTE jest o 200/250 tańszy od poprzedników w momencie debiutu i trochę tańszy od nich obecnie, zwłaszcza jeśli pod uwagę bierzemy promocyjną cenę. Oczywiście wszystko zależy tak czy inaczej od was i waszych potrzeb.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.