Jakiś czas temu operator sieci komórkowych Play, zainicjował akcję pod nazwą Nokia Play Days. Polegała ona na sprzedaży smartfonów (ale nie tylko) firmy Nokia za symboliczną złotówkę. Oczywiście były pewne warunki, jak na przykład to, że minimalna wartość zobowiązania abonamentowego musiała wynosić 59 złotych. Teraz Play rusza z nową akcją o podobnej nazwie – HTC Play Days. Wbrew pozorom nie będzie to jednak wyprzedaż smarfonów HTC, lecz coś zupełnie innego.
Każdy kto zakupi teraz telefon HTC w ofercie abonamentowej, będzie mógł korzystać przez cały rok z internetu za darmo i bez ograniczeń – dzięki temu jego abonament będzie odpowiednio niższy. Mało? Dla chętnych jest jeszcze HTC Desire Z za symboliczną złotówkę. Oferta jest ważna od 7 do 21 lipca bieżącego roku.
Niestety nie ma zbyt wielu informacji co dostępności samego HTC Desire Z – w komentarzach znalazłem informację, iż będzie on dostępny w taryfach: Play All Inclusive 139 (przez 12 miesięcy opłata abonamentowa 129, a następnie 139 zł) lub All Inclusive MAX 115 (przez pierwsze 12 miesięcy abonament wynosi 79 zł, po upływie 12 miesięcy abonament wynosi 95 zł).
Poniżej telewizyjny spot reklamowy, przygotowany przez Play specjalnie na tę okazję: Więcej szczegółów oraz spot radiowy do wysłuchania, znajdziecie na stronie rzecznika Play.
HTC Desire Z
HTC Desire Z to ciekawa propozycja od tajwańskiego producenta. Wyposażony w fizyczną klawiaturę QWERTY oraz ekran Super LCD o przekątnej 3,7″ świetnie nada się, nie tylko do pisania SMSów. Sercem słuchawki jest procesor o taktowaniu zegara 800 MHz oraz 512 MB pamięci operacyjnej RAM. Urządzenie posiada 1,5 GB wbudowanej pamięci z możliwością rozszerzenia jej o wymienne karty microSD. Posiada łączność WiFi oraz Bluetooth w wersji 2.1. Na pokładzie znajduje się aparat z matrycą o rodzielczości 5 mpix, autofokusem, podwójną lampą błyskową LED i możliwością nagrywania filmików wideo w HD. Całość obsługiwana jest przez Androida w wersji 2.2 Froyo (wkrótce 2.3 Gingerbread). Żywotność zapewnia mu bateria o pojemności 1300mAh.
Źródło: blog Play
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.