Model otrzymał baterię o poj. 2600 mAh — to niewiele, jeśli brać pod uwagę nie tylko przekątną ekranu, lecz także wyposażenie phabletu. Zazwyczaj pojemność wbudowanego akumulatora w tego typu sprzęcie bardzo się zbliża do 3000 mAh, natomiast tutaj braki odbijają się na przebiegach, jakie telefon oferuje na pojedynczym ładowaniu.
W teście wykonanym po zredukowanej jasności ekranu do 120 cd/m2, energii wystarczyło na ok. 5 godz. surfowania po internecie (zarówno przy użyciu danych mobilnych, jak i modułu Wi-Fi) oraz ok. 6 godz. ciągłego oglądania filmów w trybie samolotowym. Ponownie odwołajmy się do konkurencji. Honor 4x w analogicznych testach zdobył znacznie większe noty, a oprócz tego posiada profile oszczędzania energii.
W codziennym użytku bateria myPhone’a Artis powinna wystarczyć na co najmniej 1 – 1,5 dnia normalnego użytku, aczkolwiek przy większych wymaganiach ten czas może ulec skróceniu. Trzeba przyznać, że bateria nie jest mocną stroną tego modelu. A powinna być, bo to kolejny atut zgnieżdżony w DNA phabletów.
Dochodzimy do pierwszej zagwozdki — aparatu, którego rozdzielczość wskazywane przez program do robienia zdjęć oraz AIDA64 jest niespójna z oficjalną specyfikacją podaną przez producenta. Teoretycznie mamy do czynienia z 8-megapikselowym aparatem, natomiast oprogramowanie rozpoznaje 13-megapikselowy układ. A w zestawie znajdziemy jeszcze diodę doświetlającą.
Wspomniałem już o aplikacji aparatu, ale nie jest ona niczym innym, niż stockowym programem Androida z drobnymi możliwościami ustawienia fotografowania. Możemy zmienić rozdzielczość, uruchomić tryb HDR oraz decydować o jakości zdjęć i filmów. Możemy też zapanować nad balansem bieli itp., ale zdjęcia przykładowe pokazują, że nie ma to większego wpływu na wygląd fotografii.
Jakość wykonanych zdjęć jest dobra, aczkolwiek przy mniejszej ilości światła zastanego fotografie posiadają lekko rozmyty obraz, a ilość szczegółów jest niewielka. Kolory prezentują się dobrze, ale nie są one tak dopieszczone, jak w droższych modelach. Wiadomo, że nie możemy też oczekiwać nazbyt wiele, bo cena telefonu nie jest wysoka.
Filmy nagrane telefonem wyglądają dobrze, ponieważ są odpowiednio płynne (720p, 30 kl./s), aczkolwiek obraz nie jest w pełni stabilny. Automat prawidłowo koryguje wartość ekspozycji utrzymując dobrą widoczność wszystkich elementów zawartych w nagrywanym planie.
Na froncie zamontowano 2-megapikselowy aparat, który dobrze sobie radzi, o ile dookoła nas jest wystarczająco dużo światła. Kiedy znajdujemy się w zaciemnionym pomieszczeniu, automat ustawia dłuższy czas ekspozycji skutkujący tym, że zdjęcia są rozmazane. Jeśli ktoś chciałby korzystać z aparatu po zmroku, wówczas mogą pojawić się duże problemy z wykonaniem ładnie wyglądającego kadru.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Black Friday 2024 na Allegro rozpali Polaków do czerwoności. Już dziś, 25 listopada, wystartuje promocja…
Nowa gra studia MachineGames zasługuje na innowacyjną reklamę, jakiej dawno nie widziano. Postanowiono, że Indiana…
Popularna aplikacja wykorzystana przez oszustów. Pewien senior stracił kilkadziesiąt tysięcy zł ze swojego konta bankowego.…
Belkin BoostCharge 15W QI2 to stylowa ładowarka stworzona przede wszystkim dla użytkowników ekosystemu Apple. Minimalistyczny…
Popularny RTS opowiadający historię alternatywnej rzeczywistości został objęty przez twórców 85% zniżką na Steam. Warto…
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…