OnePlus 2 według słów producenta miał być ,,zabójcą przyszłorocznych flagowców”. Nie oznacza to jednak, że chińska firma nie będzie chciała zaprezentować swojego flagowca na 2016 rok. W sieci pojawiły się więc pierwsze informacje o OnePlus 3.
OnePlus One był bez wątpienia jednym z najciekawszych smartfonów 2014 roku, który dzięki świetnemu stosunkowi ceny do jakości w pełni zasłużył na tytuł zabójcy flagowców. W tym roku chińską firmę poniosła ambicja, gdyż nazwali swojego flagowca na 2015 rok ,,zabójcą przyszłorocznych flagowców”, jednak tak się niestety nie stanie, gdyż OnePlus 2 nie odniósł już takiego sukcesu jak jego poprzednik i to się już raczej nie zmieni. Jeżeli Chińczycy chcieliby dalej liczyć się na rynku smartfonów będą musieli postarać się przy okazji OnePlus 3, o którym dzisiaj dowiedzieliśmy się kilku rzeczy.
Według pierwszych informacji 1+3 ma zostać wyposażony w Snapdragona 820. Dla nikogo z nas nie powinno być to niespodzianką, gdyż od samego początku producent ten stawia na najlepsze jednostki firmy Qualcomm, nawet gdy te mają swoje problemy. Tak, chodzi o ciepłego Snapdragona 810, który zmusił OnePlus do obniżenia taktowania rdzeni głównych oraz zastosowania dużej ilości pasty termoprzewodzącej, byleby ograniczyć przegrzewanie tego układu. Dlatego możemy być niemal w 100% pewni, że OnePlus 3 będzie wyposażony w Snapdragona 820.
Dość zaskakująca jest druga wiadomość, gdyż według tego samego źródła OnePlus po raz kolejny zdecyduje się zastosować wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1920×1080). To kolejny dowód na to, że Chińczycy nie chcą się ugiąć przed dość bezsensownym trendem podnoszenia rozdzielczości we flagowych urządzeniach, za którym podąża większość innych producentów. Dla mnie osobiście ten krok jest jak najbardziej słuszny, gdyż dzięki temu wydajność tego smartfonu będzie fenomenalna, gdyż układ graficzny nie będzie męczony zbyt dużą ilością obliczeń.
Oprócz powyższych informacji do sieci trafiły również rendery przedstawiające OnePlus 3, jednak są one dość kiepskiej jakości i trudno z nich coś konkretnego wywnioskować. Szybki rzut oka pozwala jednak zauważyć, że producent będzie się trzymał swojej linii stylistycznej, która zapoczątkowana została dwa lata temu w 1+1. Może więc teraz Chińczykom pójdzie lepiej i znowu to ich produkt zostanie zabójcą flagowców? A może OnePlus nie ma szans z Xiaomi i ich Mi5?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.