Dosłownie przed chwilą informowałem Was o nowej wersji serwisu Android Market, która na szerszą skalę pozwana korzystać z dobrodziejstw usługi Video. Okazuje się jednak, że nie wszystko jest w porządku – jeśli majsterkowaliście przy swoim smartfonie, część funkcji może Wam nie działać.
Miło, że Google dba o dynamiczny rozwój Android Marketu, szkoda jednak, że aby cieszyć się wszystkimi nowościami, musimy zrezygnować ze zrootowanego urządzenia lub też próbować „na siłę” omijać zmyślne – i zdaniem wielu, zbędne – zabezpieczenia. Co się dzieje, jeśli zrootowanym urządzeniem chcecie zobaczyć plik wideo? Przede wszystkim, stan naszego konta zostaje uszczuplony o kwotę, za jaką kupiliśmy film (to akurat jest oczywiste 😉 ), jednak zaczyna być niezbyt miło, gdy zamiast danego filmu możemy podziwiać na ekranie naszego smartfona komunikat „Error 49”, co właśnie oznacza, że z oglądania filmu w usłudze Google Video nic nie wyjdzie.
Można wprawdzie ratować się uruchomieniem filmu przez odtwarzacz Youtube, po naciśnięciu przycisku „My Movies”, jednak z całą pewnością takie komplikowanie życia ze strony Google’a można uznać za irytujące oraz po prostu zbędne. Nie wiem, co ta blokada ma na celu. Wszystkim, którym nie spodobała się polityka firmy, a już zdążyli zakupić jakiś film, pozostaje możliwość zwrotu, co można zrobić za pomocą tej strony.
źródło: androidpolice.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.