Do sieci trafiły nowe rendery prezentujące Samsunga Galaxy S7 Plus, dzięki czemu potwierdził się wygląd i rozmiary tego urządzenia.
O tym, że Samsung Galaxy S7 będzie występował w dwóch rozmiarach wiemy już od dłuższego czasu. Jednak całkiem niedawno dowiedzieliśmy się też, że oba wersje będą wyglądem i wykonaniem przypominały Galaxy S6, gdyż Samsung nie widzi już konieczności dalszego eksperymentowania z designem. Informacje te zdaje się potwierdzać opublikowana dziś wizualizacja 3D, przedstawiająca Samsunga Galaxy S7.
Źródłem tego przecieku jest @OnLeaks (za pośrednictwem portalu USwitch), który już nie raz dostarczał nam wielu informacji na temat niezaprezentowanych jeszcze urządzeń – większość z nich sprawdziła się w rzeczywistości, dlatego nie widzę powodów, by uznać rendery za fałszywe. Jak możecie zauważyć Samsung Galaxy S7 Plus będzie bardzo podobny do tegorocznego flagowca Koreańczyków (w zwykłej wersji), a różnice między nimi będą niewielkie, oczywiście pomijając kwestię znacznie większego rozmiaru głównego bohatera tego wpisu.
Samsung Galaxy S7 Plus będzie naprawdę wielki. Jego obudowa będzie miała wymiary 163x82x7.8 mm (ostatnia wartość wzrośnie do 9 mm, gdy uwzględnimy wystający aparat fotograficzny), co potwierdza wcześniejsze informacje na ten temat. Zdaje się, że phablet ten będzie miał mniej więcej 6 calowy wyświetlacz, więc będzie to największy flagowiec Koreańczyków w historii. Szczerze mówiąc dziwi mnie trochę aż tak duża przekątna, gdyż 5.7-calowy Samsung Galaxy S6+ wydaje się być odpowiednio duży dla fanów takiego typu urządzeń. No cóż, producent uważa inaczej i chyba musi mieć ku temu jakieś podstawy.
Jeżeli chodzi o pozostałe elementy to zmieni się kształt fizycznego klawisza domowego pod ekranem, który stanie się bardziej prostokątny, a frontowy aparat fotograficzny zostanie delikatnie przesunięty w stronę krawędzi bocznej. W oczy rzuca się również obecność tylko jednej szufladki na karty SIM, więc prawdopodobnie znowu we flagowcu Koreańczyków zabraknie miejsca na karty pamięci. Dziwi również brak USB typu C, który staje się powoli standardem obecnym nawet w znacznie tańszych urządzeniach od mniej renomowanych firm.
Gdy patrzę na wszystkie opublikowane do tej pory rendery przedstawiające przyszłorocznego flagowca Samsunga, to zastanawia mnie jedno – gdzie się podziały zagięte krawędzie?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…