Qualcomm zdecydował się na niespodziewany ruch i postanowił zmienić nazwy dwóm nowym układom z półki średniej – od teraz Snapdragon 618 i 620 będą funkcjonowały jako Snapdragon 650 i 652. Co było powodem podjęcia takiej decyzji i co to może dla nas oznaczać?
Seria układów Snapdragon 6xx rozrosła się ostatnio i należy do niej już 7 procesorów (nie liczę ewentualnych podtypów). Ich numeracja jest bardzo podobna, gdyż aż 5 z nich mieści się w przedziale liczbowym od 615 do 620. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie jeden mały drobiazg – Snapdragon 618 i 620 są znacznie wydajniejsze niż pozostałe jednostki (i w końcu wydajniejsze także od pierwszego przedstawiciela tej rodziny). I właśnie chęć większego wyróżnienia najmocniejszych Snapdragonów 6xx wpłynęła na zmianę ich nazewnictwa – od teraz są to Snapdragon 650 i 652.
Jednak oprócz nazwy nie zmieni się nic innego, włącznie ze specyfikacją techniczną tych układów. Moim zdaniem jest to krok zrozumiały i potrzebny, gdyż rzeczywiście te procesory to zupełnie inna liga niż Snapdragony 600/610/615-617, głównie dzięki obecności rdzeni Cortex-A72. Z drugiej strony nie trudno zauważyć, że ich wyższość jest na tyle znaczna, że prawdopodobieństwo ich występowania w urządzeniach z wyższej niż średniej półki cenowej jest spore, co może oznaczać jedno – urządzenia takie jak Samsung Galaxy A9 będą kosztowały krocie, a prawdziwa średnia półka cenowa utknie na procesorach opartych na Cortex-A53.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Motorola Edge 60 Pro nie ma już dla nas tajemnic przed premierą. Przyszła królowa polskich…
Naprawdę świetny, dobrze oceniany FPS jest teraz do zgarnięcia taniej na Steam za sprawą potężnej…
Dawno nie poczułeś magii po odpakowaniu telefonu? Redmi Turbo 4 Pro Harry Potter Edition Ci…
Oppo Reno10 Pro w Polsce w oficjalnym sklepie producenta na Allegro potężnie staniał. Teraz możesz…
Casio G-Shock GA-V01 zadebiutował oficjalnie. To najciekawszy design w linii G-Shock. Ponadto ma baterię na…
Zgodnie z zapowiedzią, HONOR GT Pro odbył oficjalną premierę. To faktycznie najtańszy flagowiec ze Snapdragonem…