Firma Huawei pochwaliła się, że w 2015 roku sprzedaż ich smartfonów sięgnie ponad 100 milionów egzemplarzy, co jest niewątpliwym sukcesem tego chińskiego producenta.
Udział Huawei na światowych rynkach oscyluje w okolicy 8%, a większą sprzedażą smartfonów mogą pochwalić się tylko dwaj giganci tej branży – Samsung i Apple. Chińska firma dzielnie goni bardziej renomowaną konkurencję i wychodzi jej to bardzo dobrze. Świadczy o tym ilość sprzedanych smartfonów w 2015 roku.
Na portalu Weibo Huawei poinformowało, że do tej pory sprzedało już 100 milionów egzemplarzy swoich smartfonów, a do końca roku liczba ta na pewno wzrośnie, głównie przez wzgląd na przedświąteczne szaleństwo zakupowe prawie na całym świecie. Głównym motorem napędowym tego sukcesu okazały się urządzenia stosunkowo tanie (do których można zaliczyć m.in. Huawei P8 Lite, który zrobił furorę choćby w Polsce), choć ich flagowy model P8 również cieszył się stosunkowo dużym zainteresowaniem. Jednak największym uhonorowaniem sukcesu tego producenta jest powierzenie mu przez Google produkcji Nexusa 6P, co przyniosło przy okazji darmową reklamę na świecie.
Oczywiście Chińczycy nie chcą spoczywać na laurach i ciągle będą się starać rozszerzać swoją ofertę o nowe i przede wszystkim ciekawe urządzenia, zarówno pod marką Honor, jak i pod własną. Już wkrótce do sprzedaży na świecie (i w tym – co bardzo ważne – do USA) trafi np. Huawei Mate 8 czy Honor 5X (choć ten model można na upartego zdobyć już teraz), które mają spore szanse na niezły sukces sprzedażowy.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że Huawei mogłoby jeszcze popracować nad wsparciem dla swoich smartfonów (co zapewne sami stwierdzicie w komentarzach), jednak wspomniana wcześniej współpraca z Google oraz widoczne postępy w tej kwestii (właściciele Huawei P8 i Honor 7 już mogą testować Androida Marshmallow) pozwalają sądzić, że w przyszłości będzie tylko lepiej. Sam mam taką nadzieję, gdyż jako właściciel Honora 4X również czekam na Piankę (która ma się pojawić mniej więcej w lutym przyszłego roku) i nie ukrywam, że będę trzymał producenta za słowo. Może niekoniecznie z wielkiej potrzeby posiadania najnowszej wersji systemu, co dla zasady.
Tak czy inaczej gratulacje dla Huawei się należą i trudno to kwestionować.
Ceny Huawei P8 Lite
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.