LG Swift 2X wadliwym smartfonem?

Fala pozytywnych informacji o coraz śmielszych poczynaniach LG zdaje się powoli dobiegać końca. Kilka dni temu okazało się, że aktualizacja topowych telefonów do najnowszej wersji Androida 2.3 Gingerbread potrwa nad wyraz długo, teraz wyszło na jaw, że coraz więcej klientów firmy zamierza wystąpić przeciwko spółce na drogę sądową.

Afera póki co ma miejsce na chłonnym rynku amerykańskim, jednak nie można wykluczyć, czy nie przeniesie się na Stary Kontynent. Za co Amerykanie chcą pozywać LG? Chodzi o liczne usterki, jakie ma mieć model P999 G2x, czyli amerykański odpowiednik testowanego przez nas Swifta 2x.  Klienci uskarżają się między innymi na defekty ekranu, wadliwe działanie ładowania telefonu oraz przypadkowe zawieszenia się oraz restarty systemu operacyjnego.

Problem z ekranem zdołał już doczekać się ciekawego określenia, „bleeding screen”, czyli „krwawiącego ekranu„. Całe zjawisko polega na tym, że ekran przepuszcza światła podświetlenia przez cały ekran, przez co użytkownicy felernych smartfonów mogą podziwiać na nich mozaikę barw, gdzie dominuje czerwień oraz żółć.

Smaku całej sprawie nadaje informacja, jakoby wystąpienie na drogę sądową było ostatecznością, do której skłoniły użytkowników problemy z serwisem LG, który ignorował zgłoszenia o awariach oraz odmawiał naprawy gwarancyjnej. Z wielką niecierpliwością czekamy na dalszy rozwój wypadków.

źródło: opda.pl