O kanadyjskim gigancie w ostatnim czasie nie słyszy się zbyt wielu dobrych rzeczy. Jednak pomimo problemów RIM zdecydował się na wybudowanie kolejnej fabryki. Po nie dawno otwartej instalacji w Malezji przyszła kolej na Argentynę.
Dzięki inwestycji kraj ten stanie się dziewiątym pod względem populacji państwem na świecie, a drugim na tym kontynencie, w którym będą produkowane urządzenia słynnej jeżynki. Wybór padł na Argentynę ze względu na blokowanie importu praktycznie wszystkich urządzeń elektrycznych przez rząd tego kraju. Kolejnym argumentem jest rosnąca, pomimo tego ograniczenia, popularność terminali, zwłaszcza z tych tańszych – między innymi BlackBerry Curve 8520. Może w końcu dzięki uruchomienie tej fabryki spadną ceny smartfonów – z informacji, do jakich udało mi się dotrzeć wynika, że w tym kraju u jednego z operatorów w najwyższym abonamencie należy zapłacić równowartość 650 dolarów za BlackBerry średniej klasy. Więc jak widać cena jest aż za bardzo zaporowa dla zwykłego użytkownika.
Zaszczytne pierwsze miejsce w Ameryce Łacińskiej zajmuje oczywiście Brazylia. Poza tymi państwami fabryki znajdują się między innymi w Kanadzie, Meksyku oraz na Węgrzech.
Źródło: bbnews
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.