Wyposażenie
Głośniki multimedialne
Nieodłącznym już wyposażeniem każdej Xperii są głośniki stereofoniczne, które czynią ten model jednym z najbardziej interesujących wśród flagowych modeli. Łącząc takie wyposażenie z ekranem 4K, Xperia Z5 Premium staje się świetną propozycją dla entuzjastów multimediów odtwarzanych na małym ekranie. Głośniki dobrze sobie radzą podczas grania czy odtwarzania muzyki, a maksymalne natężenie dźwięku dochodzi do 80 dB.
Z kolei głośnik odpowiedzialny za rozmowy głosowe spisuje się niemal znakomicie. Jest bardzo głośny i emituje klarowny dźwięk, dlatego nie miałem problemów ze zrozumieniem moich rozmówców nawet w bardziej hałaśliwym otoczeniu. Mikrofony spisują się równie dobrze. Jeśli zaś chodzi o klawiaturę ekranową, to jest ona na tyle duża i wygodna, że z powodzeniem mógłbym przy niej zostać.
Moduły łączności
Telefon wyposażono w dwuzakresowy moduł Wi-Fi (2.4 oraz 5 GHz) zgodny ze standardami 802.1b/g/n/ac. Podczas normalnego używania układ nie ma problemu ze stabilnością działania i oferuje bardzo dobre przepustowości. Dopiero w momencie, kiedy znacznie oddalimy się od routera — np. zmienimy piętro, wówczas zaczynają się pojawiać problemy z dostępem do sieci bezprzewodowej.
Moduł GPS sprawdził się zgodnie z moimi oczekiwaniami. Szybko złapał zasięg (w pochmurny dzień zajęło mu to mniej niż 3 sekundy!), a sam zapis ścieżki przebytej z telefonem w większości pokrywa się z prawdą. Widać pewne odchyły, ale zapewne przy wykorzystaniu danych z sieci komórkowej nie będziemy mieć problemów z nawigowaniem po mieście.
Czytnik linii papilarnych
Nie zabrakło też miejsca dla czytnika linii papilarnych, który został wbudowany w guzik zasilania. Jest on precyzyjny nie miałbym problemów z jego działaniem, gdyby nie to, że został dość niefortunnie ulokowany. Należę do osób, które przeważnie trzymają telefon w lewej dłoni i podobnie, jak w przypadku testu Sony Xperii Z5 Compact, tak i tu miewałem problemy z odpowiednim wycelowaniem palca wskazującego, aby odblokować telefonu.
Pamięć wbudowana, OTG, Miracast
Otrzymujemy przestrzeń 32 GB na własne dane, z czego do faktycznego użytku zostaje nam około 20 GB (9 GB zajmuje system operacyjny). Sony zadbało jednak o możliwość rozszerzenia dysku o kartę microSD i deklaruje zgodność z nośnikami o maks. poj. 200 GB. Mnie się udało skorzystać z naszego redakcyjnego Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1. Istnieje też możliwość przeniesienia aplikacji na pamięć zewnętrzną.
Model nie ma problemu z obsługą akcesoriów OTG, ale trzeba umieć dotrzeć do przeznaczonej do tego funkcji. Edytując belkę skrótów napotkamy element służący do wykrywania urządzeń USB. To dzięki temu modułowi uda nam się podłączyć pamięci zewnętrzne (obsługiwany system plików to FAT32), myszkę czy HUB-y (pasywny i aktywny). Nie ma też problemu ze strumieniowaniem obrazu do ekranu zewnętrznego.
Wydajność
Po Xperii Z5 Premium nie moglibyśmy oczekiwać niczego innego, jak najlepszego wyposażenia, dlatego znalazł się tutaj Snapdragon 810 złożony z dwóch czterordzeniowych procesorów — Cortex-A57 o taktowaniu 2 GHz oraz Cortex-A53 o taktowaniu 1,55 GHz. Wykonany w technologii 20 nm układ oferuje zgodność z 64 bitami, co w teorii daje większą moc, a dodatkowo mamy tu jeszcze układ graficzny Adreno 430 i 3 GB pamięci operacyjnej.
Czego jak czego, ale mocy tej Xperii nie brakuje. W testach sprawdzających wydajność graficzną udało się jej zdobyć ponad 27 tys. punktów w teście 3D Mark Unlimited, co jest jedną z najwyższych not, jakie dotąd spotkałem. W analogicznym teście Samsunga Galaxy S6 Edge Plus zarejestrowałem notę niższą o 2 tysiące, z kolei test LG G Flex 2 opartego na tym samym układzie zakończył się z notą 22 tys. punktów.
3DMark
GFXBench
PC Mark Android
Nie ma więc obaw o to, że Xperii Z5 Premium zbraknie siły do obsługi nawet najbardziej wymagających gier. Tytuły pokroju Modern Combat 5, Mortal kombat X czy Real Boxing 2 CREED to żaden problem dla telefonu. Producent zadbał też o szeroką kompatybilność z plikami filmowymi. Za pomocą natywnej aplikacji do zdjęć i filmów udało mi się odtworzyć wideo 4K (4096×1716, h264, aac, 35mbps) i nie dały się zauważyć żadne, nawet drobne spowolnienia odtwarzanego obrazu.
Taka wydajność ma jednak swoje ciemne strony. Oprócz tego, że z czasem pojawia się delikatny throttling mający na celu obniżenie temperatury telefonu poprzez ograniczenie jego wydajności, Xperia Z5 Premium ma problemy z ciepłotą obudowy. W codziennym użytku nie jest ona przesadnie duża, ale urządzenie pozostaje ciepłe podczas dłuższej nawigacji, korzystania z internetu czy właśnie oglądania filmów w wysokiej rozdzielczości.
Największych skoków temperatury doświadczyłem podczas grania. Sprawdziłem to na przykładzie Real Boxing 2 CREED, gdzie po niedługim czasie górna część telefonu nagrzała się do 43 st. C (dolna pozostawała znacznie chłodniejsza), a temperatura procesora sięgnęła 68 st. C. Najwyraźniej taka już domena telefonów Xperia.
System i funkcjonalność
Każdy, kto miał szansę zapoznać się z naszym testem Xperii Z5 dokładnie wie, jak się prezentuje system Android Lollipop zainstalowany w tym telefonie. Jest on charakterystyczny ze względu na wygląd ikon i menu kontekstowego, ale z każdą generacją telefonu coraz bardziej przekonuję się do nakładki Sony. Jeszcze pisząc test Xperii Z3+ zarzucałem systemowi surowy wygląd, ale z czasem zyskał on moją sympatię.
Przepadam za mini-aplikacjami, które nie są tak mocno rozwiniętą wielozadaniowością, jaką spotkamy we flagowcach Samsunga czy LG, ale z drugiej strony nawet tak okrojonej funkcjonalności brakuje w iPhone’ie 6s Plus. Xperia Z5 Premium pozwala na uruchomienie w osobnych okienkach przeglądarki, kalkulatora, notatnika i innych. Możemy takimi oknami swobodnie manewrować, zmieniać ich rozmiar czy przyklejać do bocznej części ekranu.
Nie zabrakło też dodatkowych funkcji, jak wcześniej wspomniana możliwość dostrojenia balansu bieli, tryb obsługi w rękawiczkach czy możliwość wybudzania poprzez dwukrotne stuknięcie w ekran. Odtwarzacz muzyczny zaskakuje ilością dostępnych opcji poprawiania dźwięku. Sony ma też do zaoferowania pakiet dodatkowych aplikacji, a w nim asystenta monitorującego aktywność fizyczną (Lifelog), pakiet integrujący z konsolą PS4 czy własną aplikacje dla wiernych fanów produktów Sony — Xperia Lounge.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.