Honor 5X to następca bardzo udanego modelu 4X, który w niskiej cenie oferował solidne wykonanie i wydajne podzespoły. Czy nowa generacja, kosztująca niespełna 1200 zł okaże się być równie godna polecenia?
Dane podstawowe | |
Wymiary | 151 x 76 x 8.2 mm |
Waga | 158 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | Micro-sim + Nano-sim, Dual SIM |
Data premiery | 2016 |
Ekran | |
Typ | IPS 5.5'', rozdzielczość 1920x1080, 401 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 615 |
Procesor | 1.5 GHz, 8 rdzeni (Cortex-A53) |
GPU | Adreno 405 |
RAM | 2 GB |
Bateria | 3000 mAh |
Obsługa kart pamięci | microSD, do 128GB |
Porty | USB (microUSB, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 16 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 5.1.1 Lollipop |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE 150 Mb/s |
WIFI | 802.11 b/g/n (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | 4.0 |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 13 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 5 MP, wideo HD Ready (1280x720), 30 kl/s |
Honor 4X, będąc typowym przedstawicielem niedrogiej, średniej półki, był wykonany z plastiku. Choć nie mieliśmy większych zastrzeżeń co do jego wykonania, to osobiście z dużym entuzjazmem przyjąłem wiadomość, że 5X będzie na wzór Honora 7, zrobiony z metalu. Nie tylko wykonanie zaczerpnięto od flagowego modelu, ale też wygląd. Dzięki temu testowany dziś telefon przypomina po prostu jego powiększoną wersję.
Wygląd testowanej słuchawki jest więc jedną z jej głównych zalet. Moim zdaniem sprzęt prezentuje się świetnie, a do tego wygląda elegancko, czego nie spotyka się często w segmencie urządzeń kosztujących mniej niż 1200 zł. Także pod względem gabarytów należą się telefonowi jedynie słowa pochwały. Jak na 5,5-calową przekątną ekranu jest on poręczny i lekki. Pod tym względem przyrównałbym go do wzorowego w tej kwestii Meizu M2 Note.
Tak jak wspomniałem wyżej, telefon wykonano z metalu, a dokładniej – ze szczotkowanego aluminium. Nie da się ukryć, że jest to materiał najwyższej klasy, który jest bardzo przyjemny w dotyku i nie zbiera zabrudzeń. Co do odporności na zarysowania mam jednak pewne obawy – po ponad tygodniu używania, na tylnej klapce pojawiły się już drobne ślady, które widać przy spojrzeniu pod światło.
Wykonanie i spasowanie elementów konstrukcji Honora 5X są niemal idealne. Obudowa jest sztywna, nie skrzypi, nie ugina się, a przyciski fizyczne znajdujące się na prawej krawędzi są dobrze osadzone na swoich miejscach. Podobnie, jak w wypadku Honora 7 zastrzeżenia można mieć jedynie do twardości szkła pokrywającego ekran i wystającego obiektywu aparatu.
Telefon posiada dwa złącza przewodowe – micro USB i audio 3,5 mm. Znajdują się one kolejno na dolnej i górnej krawędzi, więc nie ma możliwości żeby sobie przeszkadzały.
Wyświetlacz ma przekątną 5,5″ i rozdzielczość Full HD (1920 x 1080 pikseli). Jest to matryca IPS, do której nie mam właściwie żadnych zastrzeżeń. Prezentowane kolory nie są może tak efektowne, jak w AMOLEDach, ale wiernie odwzorowują rzeczywistość i są przyjemne dla oka. Co więcej, w ustawieniach możemy regulować temperaturę barwową i dostosowywać ją do własnych preferencji
Skala regulacji jasności to mocna strona Honora 5X. Zakres 6-540 cd/m2 w zupełności wystarcza, aby w każdych warunkach oświetleniowych, z mocnym światłem słonecznym włącznie, zapewnić dobrą czytelność ekranu. Co ważne, bardzo sprawnie działa czujnik światła dzięki czemu sprawę regulacji mocy podświetlenia możemy spokojnie powierzyć automatowi.
Panel dotykowy obsługuje do 10 punktów dotyku. Jego działanie jest bezproblemowe – reaguje na wszystkie polecenia prawidłowo.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Kooperacyjny hit kulinarny znajdziemy obecnie ze sporą zniżką na platformie Steam. Za nieco ponad dwie…
Do sieci przed premierą trafia coraz więcej materiałów na temat ASUSa ROG Phone 9. Zobacz…
Nie uwierzysz, jak dobry telefon możesz mieć za 800 złotych. Ekran AMOLED 120 Hz, solidna…
Allegro po raz kolejny rozszerza dostęp do swojej usługi Allegro Pay. Dzięki tej opcji mamy…
Orange obchodzi swoje kolejne urodziny – tym razem to 12. urodziny aplikacji Mój Orange. Z…
Czy smartfon do gier może jednocześnie szokować pięknym designem, nieskazitelnym ekranem i olbrzymią baterią? Może…