Honor 5X sprawdza się bardzo dobrze w połączeniach głosowych. Zarówno wbudowany głośnik, jaki i mikrofon z filtrem szumów wypadają w swoich rolach zadowalająco. Na pochwałę zasługuje również ładna i intuicyjna aplikacja dialera.
Głośnik główny znajduje się na dolnej krawędzi obudowy, pod dedykowaną kratką. Emituje on dźwięk poprawnej jakości. Standardowo brakuje niskich tonów i głębi, ale to żadna niespodzianka. Maksymalna głośność jaką zarejestrował nasz decybelomierz to 84 dB.
Urządzenie zostało wyposażone w dwa gniazda na karty SIM – jedno micro i jedno nano. Mimo, iż producent na stronie produktu rozpisuje się o trybie dual active i jego zaletach, to telefon jest wyposażony tylko w tryb stand-by. Nie jest możliwe łączenie się przez obie karty jednocześnie. Warto też wspomnieć, że tylko jedna z nich obsługuje łączność 3G/4G.
Moduł WiFi jest jednozakresowy i pracuje w standardzie b/g/n. W najbardziej wymagającym z naszych testów, gdzie telefon znajdował się piętro niżej niż router, połączenie było stabilne, a sygnał wystarczająco mocny. Szkoda, że nie przewidziano obsługi bezprzewodowego strumieniowania obrazu Miracast.
Moduł GPS w który wyposażono urządzenie posiada funkcję A-GPS. Telefon z reguły całkiem szybko znajduje połączenie z satelitami. Precyzja lokalizowania nie jest najwyższa, co widać bardzo dobrze na naszym screenie testowym. Do awaryjnej nawigacji samochodowej powinna jednak wystarczyć.
Telefon niestety nie obsługuje funkcji USB OTG. Za pomocą wejścia micro USB nie podłączymy więc żadnych zewnętrznych akcesoriów.
Pamięć magazynowa telefonu ma pojemność 16 GB, z czego do dyspozycji użytkownika zostaje nieco ponad 10 GB. Jeśli dla kogoś to za mało, jest możliwość zamontowania karty pamięci za pomocą slotu micro SD. Jak sprawdziliśmy, telefon obsługuje nośniki aż do 128 GB (my testowaliśmy Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1). Na kartę możemy przenosić część danych zainstalowanych aplikacji.
Jedną z cech charakterystycznych tego telefonu, która jak wiele innych rzeczy została zaczerpnięta z flagowego Honora 7, jest czytnik linii papilarnych. Jak mówi sam producent, został on udoskonalony względem wspomnianej siódemki i teraz jest jeszcze szybszy i jeszcze dokładniejszy. I rzeczywiście, działa on na prawdę dobrze, niemal bezbłędnie. Jego skuteczność oceniłbym na około 95 %.
Huawei, który stoi za submarką Honor, przyzwyczaił nas do stosowania w swoich urządzeniach autorskich układów scalonych. Tutaj sercem phabletu jest jednak chipset marki Qualcomm – Snapdragon 615, który składa się z dwóch czterordzeniowych procesorów ARM Cortex A53 o taktowaniu 1,5 GHz i 1,2 GHz. Za grafikę jest odpowiedzialne GPU Adreno 405, a pamięć RAM ma pojemność 2 GB.
Z taką samą konfiguracją spotkaliśmy się między innymi w Xperii M4 Aqua i Moto X Play. Zarówno w jednym, jak i w drugim telefonie była ona w pełni wystarczająca do zapewnienia dobrej wydajności. Nie inaczej jest w przypadku Honora 5X, który radzi sobie bez problemu ze wszystkimi aplikacjami i grami ze sklepu Play.
Z zainstalowanych przez nas testowych gier, wszystkie uruchomiły się i właściwie niezależnie od ustawienia detali graficznych działały płynnie. Mowa tutaj o takich tytułach jak Fifa 16, Dead Trigger 2, Modern Combat 5 i Asphalt 8.
Zainstalowaliśmy na telefonie program MX Player z pakietem najnowszych kodeków. Z naszego zestawu filmów testowych bez problemu odtworzyły się wszystkie pliki do jakości 4K, gdzie pojawiały się już problemy z płynnością.
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).
Układy Snapdragon 615 nie są aż tak „gorące” jak te z serii 8XX, ale również miewały problemy z kulturą pracy. W Honorze 5X na szczęście ten problem praktycznie nie występuje, mimo iż materiał z którego została wykonana obudowa sprzyja takim dolegliwościom. Podczas maksymalnego obciążenia górna część, tylnej klapki nagrzała się maksymalnie do 40 stopni Celsjusza.
Telefon pracuje pod kontrolą Androida 5.1.1 Lollipop z autorską nakładką graficzną producenta EMUI 3.1. Przyznam się, że jest to jedna z moich ulubionych nakładek. Podoba mi się zarówno jej wygląd, jak i sposób rozwiązania wielu kwestii. Moim zdaniem jest ona po prostu intuicyjna i dopracowana. Jej układ i estetyka nawiązuje do systemu Apple, ale nie jest w żadnym wypadku jego kopią.
EMUI na Honorze 5X działa bardzo szybko i stabilnie. Nie ma tutaj mowy o spowolnieniach czy przycięciach w menu głównym, czy systemowych aplikacjach. Co ważne, nie występują również żadne niedoróbki w tłumaczeniach, co zdarza się bardzo często w telefonach chińskich producentów. W sieci możemy znaleźć także dużo źródeł potwierdzających planowaną aktualizację sytemu do wersji 6.0.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dawno już nie było tak dobrej promocji. Świetna Motorola Edge 40 Neo ma aż 12…
Ten horror zdobył ogromne uznanie graczy na Steamie. Jego popularność zaledwie w dwa miesiące osiągnęła…
Nowe oszustwo znów atakuje Polaków. Tym razem hakerzy chcą wykraść nasz numer PESEL, wymagając od…
Zbliża się premiera serii Xiaomi Redmi Note 14 5G. Znamy dokładny termin debiutu. Smartfony z…
Na oficjalnej polskiej stronie Xiaomi wystartowały promocje na smartfony i nie tylko. W ramach rewelacyjnej…
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…