Zapraszamy na naszą relację z targów MWC 2016 z Barcelony.
Bądź na bieżąco. Nasz maniaKalny raport z MWC 2016.
Alcatel Idol 4 i Idol 4S to świetnie wykonane i solidnie wyposażone smartfony. Co tu dużo mówić – robią naprawdę dobre wrażenie. Czy mają szansę pokonać Galaxy A3 i A5 (2016)?
Alcatel Idol 4 i Idol 4S to telefony z pozoru bardzo do siebie podobne, jednak po zapoznaniu się z nimi nie trudno zauważyć, że oba smartfony zostały stworzone z myślą o dwóch różnych grupach klientów. Zgodnie z niepisaną tradycją Idol 4 – czyli model mniejszy – ustępuje swojemu bratu pod względem specyfikacji technicznej, w zasadzie w każdym aspekcie. Nie można tego jednak uznać za znaczącą wadę, gdyż ciągle jest to bardzo przyzwoity sprzęt.
Alcatel Idol 4 charakteryzuje się 5.2-calowym wyświetlaczem LTPS-TFT, na którym treści prezentowane są w rozdzielczości Full HD (1920×1080, 423 PPI). Jakość tej matrycy jest bardzo poprawna: jasność jest wystarczająca duża, rozdzielczości odpowiednia do przekątnej wyświetlacza, a kolory nie są wyblakłe. Jednak brakuje im sporo do Idola 4s, który wyposażony został w 5.5-calowy ekran WQHD (2560×1440), wykonany w technologii AMOLED, co daje głęboką czerń, nieskończony kontrast i nasycone kolory (może troszkę zbyt nasycone, jednak spore grono użytkowników lubi taki efekt). Jedyne co mi się średnio podoba to rozdzielczość, która niestety stanowi mocne wyzwanie dla zastosowanej jednostki centralnej. Jestem pewien, że Full HD sprawdziło by się lepiej, gdyż dałoby to więcej niż przyzwoite 400 PPI, jednak w tym szaleństwie jest metoda – ale o tym za chwilę.
Ważnym punktem obu smartfonów są głośniki stereo, które grają całkiem nieźle – przynajmniej na tyle, na ile mogłem coś usłyszeć wśród ogólnej wrzawy. Co ciekawe mniejszy z braci grał na podstawowych ustawieniach odrobinę lepiej, co oczywiście nic konkretnego nie znaczy – jednostki sprzedażowe będą grały zapewne na podobnym, wysokim poziomie. Kolejną ciekawostką jest specjalny, dodatkowy klawisz Boom Key, który aktywuje różne funkcje, takie jak natychmiastowe wykonywanie zdjęć w trybie standby, optymalizację dźwięku czy też włączenie nitro w grach z rodziny Asphalt (sprawdzone, działa). Oczywiście nie jest to rozwiązanie do końca nowe, jednak Alcatel dopracował jego funkcjonalność. Nie można również nie wspomnieć o specjalnej umiejętności interfejsu, który obraca się razem z urządzeniem, dzięki czemu bez względu na to, jak weźmiemy oba smartfony, będziemy mogli od razu przystąpić z nimi do pracy.
Jednak w tym wszystkim najbardziej w oczy rzuciła mi się świetna jakość wykonania. Alcatel Idol 4 i Idol 4S to dwie tafle szkła, połączone metalową ramką. Oczywiście wszyscy wiemy jaka jest natura szkła: wygląda świetnie, kiedy jest czyste, a na targach było niestety czyste bardzo rzadko. Smartfony są również niezwykle smukłe i naprawdę nieźle leżą w dłoni (nawet większy z nich, mimo solidnego rozmiaru), jednak nie mogę przy tym nie wspomnieć o wystającym aparacie fotograficznym (mniej więcej tak, jak w Galaxy S6), który delikatnie psuje estetykę tych urządzeń. Mimo to klasy im nie brakuje i zapewne z tego powodu Idole spodobają się szerszej publiczności.
Ciekawym dodatkiem do Idola 4s (opcjonalnie do Idola 4) będzie jego pudełko. Wiem, brzmi to co najmniej dziwnie, jednak chodzi tutaj o możliwość uczynienia z tego pudełka gogli VR. W zasadzie to jedna sytuacja, w której wysoka rozdzielczość WQHD naprawdę się przydaje, gdyż dzięki temu obraz będzie wyglądał po prostu lepiej.
Czy Alcatel Idol 4 i Idol 4S mają szansę na sukces? Moim zdaniem tak, choć musimy pamiętać o skali, gdyż smartfony tej firmy raczej nie sprzedadzą się tak dobrze jak propozycje Samsunga z serii Galaxy A, z którymi nowe propozycje Alcatela będą konkurować w podobnym segmencie cenowym – mniejszy model ma kosztować ok. 1200 złotych, zaś większy ok. 1600 zł. Co prawda w teorii Idol 4 i Idol 4S są lepsze od Galaxy A3 i Galaxy A5 (2016), jednak praktyka pokazuje, że przede wszystkim liczy się siła marki. Mimo to życzę tym smartfonom jak najlepiej, bo w zasadzie niczego im nie brakuje, a sprawiają przy tym rewelacyjne pierwsze wrażenie.
Alcatel Idol 4 | Alcatel Idol 4S | |
System | Android 6.0 (Marshmallow) | |
Ekran | 5.2 cala, Full HD (1920×1080), LTPS | 5.5 cala, WQHD (2560×1440), AMOLED |
SoC | Snapdragon 617 | Snapdragon 652 |
RAM | 3 GB | 3 GB |
Pamięć wbudowana | 16 GB + microSD | 32 GB + microSD |
Aparat główny | 13-megapikseli | 16-megapikseli |
Aparat przedni | 8 MP | |
Akumulator | 2610 mAh | 3000 mAh |
Wymiary | 147 x 72.5 x 7.1 mm | 153.9 x 75.4 x 6.99 mm |
Zapraszamy na naszą relację z targów MWC 2016 z Barcelony.
Bądź na bieżąco. Nasz maniaKalny raport z MWC 2016.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…