O tej aplikacji słyszało stosunkowo niewiele osób, jednak projekt był bardzo ciekawy. W założeniu, miał pozwolić na tworzenie aplikacji przez osoby, które wcześniej nie miały do czynienia z programowaniem, wystarczyło skorzystać z gotowego zestawu bloków i funkcji aby po chwili cieszyć się własną „apką”, którą później można było pochwalić się w Android Markecie.
App Inventor pozwalał także podejrzeć kod, aby zobaczyć jakie reguły działania posiada nasz program, dzięki czemu z całą pewnością pewien procent użytkowników zdołał wejść na „wyższy poziom” programowania. Oczywiście, aplikacja raczej nie mogła równać się z profesjonalnymi aplikacjami do tworzenia zaawansowanych programów, jednak z całą pewnością, był to ciekawy projekt. Z drugiej jednak strony, wielu z Was pewnie nie raz i nie dwa natknęło się w Android Markecie na jakieś banalnie proste aplikacje, których jedyną funkcją było to, że – dajmy na to – aplikacja umożliwiała wyświetlanie zdjęć, pełniła funkcję lusterka obłożonego reklamami lub na coś równie banalnego.
Być może Google dostrzegło, że spory procent tych aplikacji powstał przy użyciu tego właśnie narzędzia i firma chcąc poprawić jakość aplikacji w swoim sklepie zdecydowała się na wygaszenie projektu, jednak szczerze mówiąc, wątpię, aby firma z Mountain View kierowała się taką logiką.
Na otarcie łez mogę poinformować, że projekt zniknie z sieci za niecałe 90 dni a kod źródłowy aplikacji będzie udostępniony. Szkoda, ale może w ten sposób stworzy się szansa na powstanie lepszej aplikacji dla stawiających pierwsze kroki programistów.
źródło: android.com.pl
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…