Samsung pozazdrościł Nokii i postanowił zmienić system klasyfikacji swoich smartfonów. Teraz urządzenia współpracujące z systemami operacyjnymi Android, bada i Windows Phone 7 będą się dzielić na kategorie oznaczone literami łacińskiego alfabetu. Na czym dokładnie polegać mają zmiany? Zapraszamy do lektury!
Porządki najlepiej zobrazować na jakimś przykładzie. Weźmy zatem serię Galaxy, w skład której wchodzą smartfony współpracujące z platformą Android. Samsung zamierza zrezygnować z nazw Gio, Ace, czy Mini. W zamian wprowadzony zostanie podział na 5 klas: S,R,W,M oraz Y. Pierwsza litera (S) będzie w tym przypadku oznaczać model flagowy. A co z dalszymi oznaczeniami?
Literę R zarezerwowano dla segmentu Premium. W jego skład wejdą słuchawki w cenie od 300 do 400 euro. Kolejna klasa to W – segment wysoki z urządzeniami w cenie od 200 do 300 euro. M reprezentować ma klasę średnią i słuchawki, za które należy zapłacić od 130 do 200 euro. Na koniec trafiła literka Y, reprezentująca słabsze słuchawki w cenie do 130 euro. Następcy konkretnych modeli będą oznaczani cyfrą (podobnie jak ma to miejsce z Samsungiem Galaxy S II). Na rynek będą więc trafiać smartfony oznaczone jako W II, czy M III. Na tym zmiany się nie kończą.
Producent postanowił też wprowadzić dodatkowe oznaczenia. Słowo Plus ma oznaczać słuchawkę, która doczekała się lekkich modyfikacji w zakresie specyfikacji, ale nie zmieniła swego wyglądu (np. Galaxy S Plus odznacza się lekko podkręconym procesorem). Kolejne wyróżnienie to Pro – wskazuje ono na obecność klawiatury QWERTY. Oznaczenia LTE nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć.
Wspominałem już, iż nowy system nazewnictwa dotyczy także słuchawek z WP i platformą bada. W przypadku tych ostatnich, model flagowy będzie nosił nazwę Wave i zostanie okraszony odpowiednim numerem (wkrótce w sprzedaży ma się pojawić Wave III, a potem przyjdzie czas na Wave IV). Modele niższych kategorii otrzymają litery M i Y. Na rynku pojawią się zatem słuchawki Wave M, czy Wave Y. Podobny zabieg czeka urządzenia, współpracujące z Windows Phone. Po sprzęcie Omnia 7 na rynek trafi Omnia 8. Użytkownicy mogą także liczyć na modele oznaczone literami W, M oraz Y.
Co powiecie na nową klasyfikację? Wydaje się Wam bardziej klarowna? A może Samsung powinien pójść drogą Nokii, która totalnie uprościła (przynajmniej w dłuższej perspektywie) system nazewnictwa?
Źródło: Mobile-review
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…