Mamy ostatnio sporo różnego rodzaju „przejęć”. Najpierw HTC i Beats Electronics, później Google i Motorola, teraz do tego grona postanowiła dołączyć firma Steve’a Jobsa, która przymierza się do wstrzyknięcia sporej ilości gotówki w Sharpa.
Według ciągle niepotwierdzonych informacji, Jobs nie zamierza robić z Sharpa w pełni zależnej od siebie firmy. Główny nacisk przyszłej współpracy ma być ukierunkowany na wyświetlacze do przyszłych iPhone’ów. Mówi się o tym, że Apple jest gotowe zainwestować miliard dolarów, aby rozbudować fabrykę wyświetlaczy Kameyama.
Apple zdecydowało się na ten krok z powodu ciągłych problemów z obecnymi dostawcami: Samsungiem i LG, ponieważ obydwie te firmy nie chcą zwiększyć ilości produkowanych wyświetlaczy dla nowego iPad’a. Inna sprawa, że wojna patentowa, jaką Apple prowadzi zwłaszcza z Samsungiem zapewne w dużej mierze utrudnia rozmowy o dalszej współpracy…
Jako, że obecnie Apple posiada większą ilość gotówki, niż rezerwa federalna USA (szacuje się, że firma Jobsa zgromadziła aż 75 miliardów dolarów), nie dziwi fakt, że obecnie firma z nadgryzionym jabłkiem usiłuje zabezpieczyć się na możliwie wielu frontach. Ciekawe, czy czekają nas jakieś inne „przejęcia” w wykonaniu Apple. Pieniądze raczej nie są problemem 😉
źródło: opda.pl
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na chwilę przed oficjalną premierą potwierdzono specyfikację modelu Motorola Edge 60 Stylus. Smartfon klasy średniej…
iQOO Z10 zadebiutował oficjalnie. To bardzo tani telefon o wyśrubowanej specyfikacji i wielkiej baterii. Czy…
Apple Watch był jedynym ratunkiem dla pływaka, który utknął na oceanie niemal dwa kilometry od…
Znalazłem w promocji telefon, który za lekko ponad 1500 złotych jest jednym z najbardziej opłacalnych…
Najlepsza przygodówka grozy od Indie studia – Amanda the Adventurer jest teraz do zgarnięcia za…
Klienci BNP Paribas bezczelnie są robieni w bambuko przez oszustów. Bank reaguje niezwłocznie, wydając arcyważny…