Niełatwo dzisiaj kupić dobry smartfon Dual SIM. Zwłaszcza w polskich sklepach. Dlatego postanowiłem przygotować zestawienie sprawdzonych i polecanych przez gsmManiaKa telefonów obsługujących dwie karty SIM.
Zapotrzebowanie na smartfony typu Dual SIM stale rośnie, co łatwo zauważyć choćby czytając komentarze pod testami telefonów. Producenci zdają się to dostrzegać, a mimo to nie kwapią się z wprowadzaniem na nasz rynek urządzeń z podwójnym slotem na karty SIM. W efekcie, nawet w naszym zestawieniu TOP-10 smartfonów, które warto kupić, niewiele jest telefonów typu Dual SIM.
W odróżnieniu od artykułu poświęconego smartfonom do 1000 zł, w moim zestawieniu Dual SIM, jego tryb i sposób implementacji to priorytet, stawiany ponad parametrami technicznymi. To wcale nie znaczy, że w innych aspektach polecane telefony są złe – znajdziecie tutaj tylko propozycje, które sam mógłbym kupić. Chcę podkreślić, że większość modeli obecnych w tym wpisie pochodzi z oficjalnej dystrybucji i kupicie je w polskich sklepach. Osoby zainteresowane telefonami z innych źródeł odsyłam do zestawienia najlepszych smartfonów z Chin, gdzie nie zabrakło modeli Dual SIM.
Zanim przejdziemy do polecanych telefonów, wspomnę o tym, co o Dual SIM trzeba wiedzieć. Zacznijmy od metody implementacji.
Na rynku możemy spotkać się z hybrydowym Dual SIM albo standardowym Dual SIM. Ten pierwszy typ oznacza, że korzystanie z dwóch numerów na raz jest możliwe tylko wtedy, gdy poświęcimy opcję rozbudowy pamięci, gdyż dodatkowy slot jest współdzielony z kartą microSD. To mniej wygodny, ale częściej spotykany sposób implementacji Dual SIM. W opcji standardowej otrzymujemy w sumie trzy sloty (microSD + SIM + SIM), ale nie jest łatwo dostać model z takim wyposażeniem.
Nie mniej ważny jest tryb występowania Dual SIM. Tutaj również spotykamy się obecnie z dwoma głównymi rozwiązaniami. Dual SIM Active pozwala na korzystanie z dwóch numerów w tym samym czasie. Wymaga to jednak instalacji dodatkowych anten, które nie tylko zajmują dodatkowe miejsce i podnoszą koszty produkcji, ale także mogą wpłynąć na znaczne podwyższenie współczynnika SAR. Obecnie aktywny Dual SIM to prawdziwy rarytas i znacznie częściej możemy spotkać się z Dual SIM Standby, przy którym jedna z kart jest odłączana, gdy rozmawiamy przez drugą.
Od czasu ostatniej aktualizacji listy polecanych smartfonów Dual SIM, na polskim rynku zadebiutowało parę nowości, co zmotywowało mnie do odświeżenia niniejszego artykułu. Archiwalne „polecanki” znajdziecie na trzeciej stronie mojego zestawienia, w maniaKalnym archiwum TOP-10.
myPhone Prime Plus to najtańsza propozycja z tego zestawienia – telefon kupicie za mniej niż 400 złotych. To smartfon o stosunkowo podstawowym wyposażeniu, ale oferuje to, co dla nas najważniejsze – możliwość korzystania z dwóch kart SIM na raz.
myPhone Prime Plus nie wymusza rezygnacji z rozbudowy pamięci, bowiem oferuje dwa sloty na karty SIM i osobny slot na kartę pamięci. Oczywiście w tej cenie nie ma co liczyć na luksusy w postaci aktywnego Dual SIM. Wartą podkreślenia cechą tego modelu są 2GB pamięci RAM i 16GB pamięci wewnętrznej, co w smartfonie za te pieniądze nie zawsze jest oczywistością. To świetna opcja dla osób, które potrzebują taniego smartfona do podstawowych zadań
LG K10 (2017) zastąpił w moim zestawieniu poprzednika, bo uważam, że zdecydowanie warto dopłacić różnicę w cenie tych dwóch smartfonów. Producent poprawił „dziesiątkę” w wielu różnych aspektach.
LG K10 (2017) to naprawdę solidny smartfon, który powinien spełnić wymagania tych użytkowników, którzy szukają taniego, wyrównanego smartfona Dual SIM. Atutem telefonu jest możliwość korzystania z dwóch kart SIM bez konieczności rezygnacji z rozszerzenia pamięci, gdyż dla każdej karty został przewidziany osobny slot. Musicie jednak dokładnie sprawdzić, jaką wersję kupujecie, gdyż w sklepach znajdziecie dwa różne warianty nowego LG K10, z czego tylko jeden z nich ma Dual SIM (tryb standby).
Przez dłuższy czas Samsung nie zauważał, że wielu maniaKów z Polski potrzebuje telefonów Dual SIM i nie sprzedawał takich modeli w naszym kraju – zwłaszcza z segmentu wyższego niż niskobudżetowy. Otrzeźwienie przyszło w tym roku, dzięki czemu w naszym zestawieniu mógł pojawić się Samsung Galaxy J5 (2017).
Tegoroczny średniak Samsunga może nie powala specyfikacją techniczną, ale w niniejszym zestawieniu jest modelem ważnym, gdyż jako nieliczny oferuje standardowy Dual SIM, więc nie wymaga rezygnacji z rozbudowy pamięci. Niestety, cudów nie ma – w tej cenie nie można mieć wszystkiego, więc Dual SIM działa w trybie standby.
Parametry techniczne Galaxy J5 (2017) czynią z niego typowy smartfon klasy średniej. Ośmiordzeniowy procesor Exynos i 2GB RAM dbają o płynną i sprawną pracę Androida Nougat. Omawiany model kusi świetną jakością wykonania, głównie ze względu na metalową obudowę. Na pokładzie nie zabrakło NFC, dwuzakresowego Wi-Fi i aparatu z jasnym obiektywem.
Jeśli szukacie smartfona ze średniej półki, który oferuje Dual SIM, to moim zdaniem propozycja Motoroli będzie jedną z najlepszych opcji. Powodów jest wiele (o wszystkich szczegółowo piszemy w recenzji Moto G5 Plus), ale najbardziej oczywistym jest możliwość jednoczesnego korzystania z dwóch numerów i karty pamięci. To bardzo rzadko spotykana cecha, więc warto podkreślić jej obecność.
Dual SIM działa w trybie standby. Zalety Moto G5 Plus nie kończą się jednak na obsłudze dwóch kart SIM. Model ten oferuje również sprawnie działającego, czystego Androida, solidną ilość pamięci operacyjnej i wewnętrznej oraz przyzwoity, choć trochę nierówny aparat. Na plus jakość rozmów i czas pracy na baterii, co jest szczególnie ważne w modelach Dual SIM.
Testowałem Lenovo P2 i z czystym sumieniem mogę napisać, że to smartfon, którego trudno nie polecić – oferuje sporo, a na dodatek szybko tanieje.
Ładny ekran Super AMOLED, podzespoły zapewniające szybkie i sprawne działanie (Snapdragon 625 i 4 GB RAM), funkcjonalna nakładka systemowa i świetna bateria, pozwalająca na dwa intensywne dni pracy – to największe zalety Lenovo P2. W ważnej dla naszego zestawienia tematyce Dual SIM telefon działa w trybie standby i oferuje slot hybrydowy, więc korzystając z tej funkcjonalności pamięci rozszerzyć się nie da, ale w standardzie jest jej aż 64 GB, więc nie jest to duży problem.
Honor 8 to jeden z najtańszych zeszłorocznych flagowców, jednak na tle konkurentów nie ma się czego wstydzić. Mocny procesor Kirin 950, 4 GB pamięci RAM, podwójny aparat fotograficzny, a to wszystko w pięknej, szklanej obudowie – cud, miód i orzeszki.
Honor 8 ma również jedną, ważną dla nas cechę, którą zawstydza konkurentów – jest nią aktywny Dual SIM. Jak wspomniałem wcześniej jest to cecha rzadko spotykana i dzięki niej smartfon ten jest naprawdę wyjątkowy, nie tylko w swojej klasie cenowej. Szkoda, że producent postawił przy tym na slot hybrydowy, ale jak widać nie można mieć wszystkiego.
Uważam też, że pod kątem tego zestawienia Honor 8 wypada lepiej niż Huawei P10, dlatego tegorocznego flagowca chińskiego producenta tutaj nie znajdziecie. Oczywiście jeśli myślicie inaczej i wolicie jednak Huawei P10, to nie mam nic przeciwko.
Pora na kilka modeli dla najbardziej wymagających klientów. Na pierwszy ogień idzie oczywiście świetnie wyposażony superflagowiec z Chin, który można kupić w cenie średniaków. Niedawno testowałem Xiaomi Mi6 – sprzęt oferuje to, co dla nas najważniejsze, czyli obsługę dwóch numerów na raz. Nie trzeba rezygnować z rozbudowy pamięci, bo takiej opcji nie ma. Całość działa w trybie standby, a jakość rozmów jest naprawdę dobra.
Co jeszcze oferuje Xiaomi Mi6? Przede wszystkim fantastyczną wydajność, gwarantującą płynność i szybkość działania. Wielu użytkowników telefonów Xiaomi zachwala też nakładkę systemową MIUI, która zmienia Androida nie do poznania. Wszystko to można dostać za ok. 1500 złotych w chińskich sklepach, a w oficjalnej polskiej dystrybucji za niecałe 2000 złotych.
OnePlus 5 to bezpośredni rywal Xiaomi Mi6, także i w tym rankingu, bowiem oba chińskie smartfony oferują tak samo działający tryb Dual SIM. Do dyspozycji mamy dwa sloty, więc możemy korzystać z dwóch kart SIM na raz (standby). Pamięci nie rozszerzymy, bo OnePlus nie przewidział takiej możliwości.
OnePlus 5 to dobry flagowiec za rozsądne pieniądze, w których można dostać nie tylko Dual SIM, ale także potężny procesor z olbrzymią ilością pamięci operacyjnej, ładny wyświetlacz AMOLED, wzorową jakość wykonania i niezły wygląd (choć brakuje mu oryginalności). Ciekawym dodatkiem jest podwójny aparat z trybem portretowym. OnePlus 5 nie jest już dostępny na stronie producenta, ale znajdziecie go w chińskich sklepach.
Ostatnim smartfonem z najwyższej półki, który oferuje hybrydowy Dual SIM standby, jest HTC U11. W tym przypadku również mamy do czynienia z modelem wyposażonym w 64GB pamięci, więc to wystarczy do komfortowego działania nawet bez rozszerzania przestrzeni na pliki o kartę pamięci.
Jak przeczytacie w mojej recenzji HTC U11 to naprawdę solidny smartfon, który powinien zadowolić każdego klienta. Topowe podzespoły, rozbudowane funkcje muzyczne z głośnikami BoomSound (ale bez gniazda jack 3.5 mm), kapitalny aparat i wodoszczelność to jego największe zalety. Spora część z Was doceni też obudowę zmieniającą barwę pod wpływem promieni słonecznych. Ciekawą opcją jest Edge Sense, czyli obsługa smartfona przy pomocy ściśnięć.
Tak jak wspominałem przy Galaxy J5, Samsung w końcu docenił znaczenie Dual SIM dla polskich klientów i postanowił wprowadzić tę funkcjonalność we flagowym modelu. Jak przeczytacie w naszej recenzji Samsung Galaxy Note 8 oferuje Dual SIM z hybrydowym slotem, więc nie można jednocześnie korzystać z karty pamięci i dwóch numerów, ale na szczęście na pliki użytkownika przeznaczono aż 64GB, więc poświęcenie tej opcji nie powinno być bardzo bolesne. Całość działa w trybie standby.
Specyfikacja Galaxy Note 8 to najwyższa możliwa półka. Na wyposażeniu znajdziemy niezwykle mocnego Exynosa 8895 z 6GB RAM, świetny aparat fotograficzny z dodatkowym teleobiektywem i podwójną stabilizacją obrazu, piękny ekran Super AMOLED otoczony wąskimi ramkami, a to wszystko zamknięte w wodoszczelnej obudowie (IP68) ze szkła i metalu.
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
