Wielu fanów iOS twierdzi, że system ten zapewnia w pełni komfortowe działanie nawet przy 1 GB RAMu i że więcej do szczęścia nie trzeba, bo to nie Android. Porównanie iPhone’a SE z iPhone’em 5s w teście Safari pokazuje jednak, że większa ilość pamięci operacyjnej naprawdę robi różnicę.
Wojna między fanami iOS a zwolennikami Androida trwa już od wielu lat i toczy się na naprawdę wielu frontach. Jednym z punktów spornych są cyferki, a konkretnie liczba rdzeni i pamięci operacyjnej RAM, która potrzebna jest do w pełni komfortowego korzystania z obu systemów. My dziś zajmiemy się tym ostatnim aspektem.
Serwis 9to5mac postanowił sprawdzić, czy dodatkowy gigabajt pamięci operacyjnej pozwala na lepszy komfort korzystania z urządzenia z iOS na pokładzie. Do rywalizacji stanęły iPhone 5s i iPhone SE, a test polegał na otworzeniu kilkunastu stron internetowych w Safari, by później do nich wracać. Rezultat tego badania możecie zaobserwować na poniższym filmie:
Jak widzicie iPhone SE z 2 GB pamięci RAM musiał przeładować tylko jedną z wielu kart, zaś iPhone 5s z 1 GB pamięci operacyjnej musiał przeładować dosłownie każdą, co prowadzi do prostego wniosku – dodatkowy gigabajt naprawdę robi różnicę, nawet w smartfonach z iOS na pokładzie.
Oczywiście sam test dotyczy tylko przeglądarki, ale nie oszukujmy się – im więcej pamięci operacyjnej, tym praca z urządzeniem jest bardziej komfortowa, bez względu na to, pod kontrolą jakiego systemu operacyjnego pracuje.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…