Huawei P9 i P9 Plus to niewątpliwie dwa świetne smartfony, jednak część z was poczuła się zawiedziona, gdyż chiński producent nie zaprezentował modelu P9 Lite. Ten został rzekomo ogłoszony w Rosji.
Wczorajsza konferencja była niewątpliwie wyjątkowa dla Huawei, gdyż producentowi udało się zaprezentować dwa świetne, flagowe smartfony. Jednak dla wielu maniaKów najważniejszy okazał się Huawei P9 Lite, którego na konferencji niestety zabrakło. Według moich informacji model ten zostanie oficjalnie zaprezentowany w przyszłym miesiącu, choć część rosyjskich serwisów twierdzi, że Huawei zaprezentowało ten model na ich rynku właśnie dzisiaj.
Huawei P9 Lite pojawił się razem z mocniejszymi wariantami na stronie serwisu Hi-Tech.Mail.Ru, a informacje o jego premierze przekazał PCNews.ru. Z udostępnionych tam informacji wiemy, że smartfon został wyposażony w 5.2-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1920×1080), czyli w teorii bardzo podobny do tego we flagowcu chińskiego producenta. Wersja Lite może się również pochwalić tą samą baterią o pojemności 3000 mAh; urządzenie ma być dostępne w dwóch wariantach, różniących się między sobą ilością pamięci operacyjnej, więc potencjalny użytkownik będzie miał do dyspozycji 2 lub 3 GB RAMu.
Na pliki użytkownika producent przeznaczył 16 GB pamięci wewnętrznej, którą będzie można rozszerzyć przy pomocy karty pamięci o dodatkowe 128 GB. Na tylnym panelu został ulokowany czujnik biometryczny, a tuż nad nim pojedynczy, 13-megapikselowy aparat fotograficzny. Fani samopstryków również powinni być zadowoleni, gdyż na froncie znalazła się 8-megapikselowa jednostka. Na pokładzie jest też MicroUSB czy NFC.
Największą tajemnicą jest zastosowana jednostka centralna, którą ma być HiSilicon Kirin 650, co potwierdza wiele innych źródeł (jak Inponsel czy DeviceSpecification). Według ich danych SoC ten złożony jest z ośmiordzeniowego procesora (4xCortex-A72 @2.0 GHz + 4xCortex-A53 @1.4 GHz) i układu graficznego Mali-T880. Nie podano żadnej informacji co do ilości rdzeni GPU, ale na pewno będzie ich mniej niż cztery, a sam spodziewam się dwóch. W tej sytuacji układ ten będzie mógł wydajnością procesora przegonić Snapdragona 650/652, zaś wydajnością układu graficznego będzie się ścigał z Adreno 405 ze Snapdragona 615 czy Mali-T628MP4 z Kirina 930. Z drugiej strony serwis Winfuture informuje, że procesor złożony jest z ośmiu rdzeni Cortex-A53 o maksymalnym taktowaniu 2 GHz (czyli w rzeczywistości może być wyraźnie słabszy), więc na oficjalne informacje musimy jeszcze poczekać.
Jeśli wszystkie powyższe informacje znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, a cena urządzenia nie przekroczy 300 euro (nawet za wersję z 2 GB pamięci RAM), to moim zdaniem Huawei P9 Lite ma szansę stać się bezapelacyjnym hitem, o ile fani nie zrezygnują z zakupu z powodu opóźnionej premiery tego urządzenia – według źródeł smartfon ten miałby trafić na rynek dopiero w maju/czerwcu, przynajmniej na rosyjski.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.