Na polskim rynku smartfony marki Philips kojarzone są przede wszystkim z długim czasem pracy na jednym ładowaniu z uwagi na akumulatory o dużej pojemności. Wydajność jest pomijana co bardzo dziwi, gdyż Philips ma kilka interesujących urządzeń. Jednym z nich jest nadchodzący model S653H.
Philips S653H został dostrzeżony w bazie danych TENAA, dzięki czemu jeszcze przed oficjalną prezentacją możemy przyjrzeć się parametrom technicznym oraz samemu urządzeniu. A moim zdaniem zapowiada się bardzo fajnie.
Do produkcji obudowy o wymiarach 153.5×74.3×6.95 mm, i całkowitej wadze 150 gramów wykorzystany został metal oraz szkło. Jest to konstrukcja typu unibody, a zatem o samodzielnej wymianie baterii można zapomnieć. Na wygaszonym ekranie wydaje się, że zastosowane zostały smukłe ramki okalające. Może się jednak okazać, że w momencie podświetlenia pojawi się czarna ramka. Nad ekranem znajduje się aparat 8 Mpx z diodą doświetlającą LED. Takie połączenie zapewnić powinno dobrej jakości Selfie w przypadku gorszych warunków oświetleniowych.
Aparat główny to podobno także osiem megapikseli. Po jego prawej stronie znajdują się jednak dwie diody doświetlające LED. Niewykluczone, że Philips zastosował w aparacie interpolację i w rezultacie zdjęcia będą podbijane do rozdzielczości 13 Mpx.
Na tylnym panelu znajduje się także okrągły czytnik linii papilarnych, którego zadaniem jest zabezpieczenie danych użytkownika. Sprawdzi się w przypadku dostania się urządzenia w niepowołane ręce.
Płynność działania systemu Android 6.0 Marshmallow zapewnić ma 8-rdzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 2.0 GHz oraz 3 GB pamięci RAM. W TENAA na próżno szukać symbolu SoC, a zatem może to być MediaTek helio P10, który został wyposażony własnie w osiem 64-bitowych rdzeni opartych o architekturę ARM Cortex-A53 i dwurdzeniowy chip graficzny ARM Mali-T860MP2 (częstotliwość taktowania 700 MHz).
Nie wyklucza się także innego układu tajwańskiego producenta – MediaTek helio X10 (MT6795). Ten SoC ma osiem rdzeni ARM Cortex-A53 oraz 6-rdzeniowy chip graficzny PowerVR Rogue G6200.
Philips S653H został wyposażony także w 5.5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli), podwójny slot kart SIM, modem LTE, standardowe zaplecze komunikacyjne (GPS, WiFi, Bluetooth), 32 GB pamięci wewnętrznej (dla użytkownika dostępne będzie zapewne około 25 GB), a także czytnik microSD obsługujący karty o pojemności do 128 GB.
Jak widać, Philips S653H to ciekawa propozycja klasy średniej, która na polskim rynku powinna cieszyć się zainteresowaniem. Obawiam się jednak, że ów model w naszym kraju nie pojawi się, i w dalszym ciągu producent raczyć będzie nas tylko “przeciętniakami”.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…