Sony Xperia X i Xperia XA ujrzały światło dzienne dwa miesiące temu, jednak do tej pory nie nastąpiła rynkowa premiera tych smartfonów. Brytyjski oddział Amazonu sugeruje, że oba modele pojawią się w Europie w przyszłym miesiącu.
Gdy na prezentacji smartfonów z rodziny Sony Xperia X na targach MWC 2016 usłyszałem, że na rynku pojawią się one mniej więcej w połowie roku, to miałem nieodparte wrażenie, że Japończycy robili wszystko co mogli, by w Barcelonie móc je tylko pokazać, bez względu na to, kiedy finalnie będą dostępne w sprzedaży. Wystarczy spojrzeć w kalendarz by zobaczyć, że od tamtego czasu minęły już dwa miesiące i ciągle nikt ich nie może kupić – a brytyjski oddział Amazonu sugeruje, że wszyscy zainteresowani będą musieli na to poczekać jeszcze parę tygodni.
Sony Xperia X będzie dostępna w Wielkiej Brytanii 20 maja, zaś dziesięć dni wcześniej (tj. 10 maja) w sprzedaży pojawi się Xperia XA (niestety, o Xperii X Performance nie ma ani słowa). Biorąc pod uwagę te informacje możemy spodziewać się pojawienia się ich w Polsce (najpóźniej) pod koniec czerwca. Co ciekawe oba smartfony okazują się minimalnie droższe niż się spodziewaliśmy, gdyż trzeba będzie za nie zapłacić odpowiednio 549.99 funtów (ok. 3082 złote) oraz 279.99 funtów (ok. 1569 złotych).
Trudno wyciągać daleko idące wnioski na podstawie wyceny tych smartfonów na brytyjskim rynku w kontekście ich przełożenia na Polskę, zwłaszcza że swego czasu niemiecki oddział Amazonu (który wystawił w przedsprzedaży Xperię X za ok. 2615 złotych i Xperię XA za ok. 1305 złotych) był według moich informacji zdecydowanie bliższy prawdy co do wyceny tych urządzeń na naszym rynku. Jednak biorąc pod uwagę polską cenę HTC 10 Lifestyle obawiam się, że w tym roku producenci kompletnie stracili zdrowy rozsądek i Xperia X oraz Xperia XA będą zdecydowanie droższe, niż są tak naprawdę warte. Mimo to mam nadzieję, że się mylę, gdyż ostatnio Japończykom udało się zanotować pozytywne wyniki i dobrze by było, gdyby trend ten był kontynuowany, jednak taka wycena ich smartfonów może negatywnie wpłynąć na sytuację tego producenta.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe. Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.